Znaleziono 5 wyników

autor: dziobu
19 mar 2018, 16:07
Forum: Anet
Temat: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 22634

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

sp6vgx pisze:Takie coś ma np. znaczenie dla sterowania jasności żarówki
Zwykłe żarówki sterujesz fazowo. Mają zbyt małą bezwładność.
Natomiast sterowanie grupowe, takie sensowne i poprawne, ma się nijak do PWMa. Lub jest to PWM z okresem np 1 sekundy, czego w sumie też się nei praktykuje w małych grzałkach.
autor: dziobu
19 mar 2018, 15:41
Forum: Anet
Temat: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 22634

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

Sterując grupowo (załóżmy ze robimy dobrze i sterujemy parami brzuszków sinusa) dalej masz 50Hz. Przy ciezkim stole i grzałce rzędu 300W te 20ms grzania raczej nie wpłynie znacząco na temperaturę.
autor: dziobu
18 mar 2018, 21:05
Forum: Anet
Temat: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 22634

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

samezrp pisze:Ja się nie zgodziłem z Tobą częściowo, a Ty "zupełnie"? Foch! :P :D
B ja muszę bardziej ;P
samezrp pisze: Ano takie jakie jak pomiędzy:
-kupujesz samochód z zamontowaną poduszkę i gotową do pracy;
-kupujesz samochód DO ZŁOŻENIA Z PODUSZKĄ W CZĘŚCIACH ale musisz przeczytać w instrukcji obsługi, na stronie ątej, z gwiadką i małymi literami, że musisz sobie ją włączyć;
To jest ta róznica.
samezrp pisze: Dlatego lepiej, żeby tego zabezpieczenia nie było i użytkownik o tym świadomie wiedział, niż było ale wyłączone.
Użytkownik który nie wie o istnieniu zabezpieczenia nie bedzie też wiedział o tym że trzeba/można je włączyć. I odwrotnie.
Po prostu to nie jest sprzęt bezobsługowy dla kogoś kto się na tym nie zna. Nie jest i koniec.
samezrp pisze:Włączenie na cenę nie wpływa. Przynajmniej nie powinno.
Ale własnie wpływa.
Ktoś skonfigurował żeby działało; możliwe na odwal-się. Ktoś skompletował zestaw części który pozwala złożyć drukarkę. Teraz ludzie którzy w ogóle nie muszą się na tym znać, sztachają ile się da.
Po co inwestować w modyfikację produktu który spełnia wymagania rynku? A wymagania w tym wypadku są proste: ma być tanio. I A8 jest liderem w swojej klasie ;p
autor: dziobu
18 mar 2018, 19:14
Forum: Anet
Temat: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 22634

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

@samezrp
Zupełnie nie masz racji.
Uderzasz samochodem w drzewo. Poduszka nie wypaliła. Jakie wtedy ma znaczenie czy jej nie było czy była niepodpięta? Zwłaszcza gdy samochód skręciłeś sam?

Przypomnę - rozmawiamy o A8, najtańszej drukarce.
Jej główną zaletą jest cena. A ona wynika choćby z tego że nikt nie pomyślał o zabezpieczeniu grzałki czy stosownym skonfigurowaniu softu. Bo czas kosztuje, a i drobne skomplikowanie projektu też by nie pomogło w zbijaniu ceny. Zrobili tak żeby działało i żeby nikt się nie czepiał. Do tego to produkt CHIŃSKI, a jak wiemy oni mają nieco innego podejście do wielu kwestii. Wrzucają do kartonu komplet części a Ty się baw. Dlatego odbiorca powinien być świadomy; dla takich których to nie interesuje są Makerboty, Zortraxy czy inne Ultimakery. Nie ma nic za darmo - myśleć musisz Ty albo płacisz komuś żeby myślał za Ciebie ;p.

Tutaj dodam że mój chiński Flsun ma i zabezpieczoną grzałkę i oryginalnie odpowiednio skonfigurowanego Marlina. ALE - kosztował prawie 2x więcej od A8 (a na starcie nie drukuje tak dobrze jak A8).

Przypomnę że FR złożył Anetkę i drukuje. Nie pamiętam żeby pisał że mu się chałupa sfajczyła.
autor: dziobu
18 mar 2018, 16:04
Forum: Anet
Temat: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku
Odpowiedzi: 58
Odsłony: 22634

Re: Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku

Tyle tekstu w artykule i tutaj postów żeby napisać że nie zadziałały zabezpieczenia których nie było ;)

A wystarczy pamiętać, że posiadanie drukarki nie zwalnia od myślenia.

Mój Flsun na oryginalnych podzespołach działa ostatnio cały czas i zostaje na noc. Bolączę tego modelu (tak pisali w komentarzach i gdzieniegdzie w sieci), palące się złącza do zasilania/grzania stołu rozwiązałem...przyzwoicie zarabiając kabel i dobrze skręcając złącza. Przy tych prądach to ma znaczenie.
Sytuację z artykułu porównał bym raczej do zostawionego żelazka czy czajnika.

Wróć do „Kolejna spalona drukarka 3D - świetna analiza przypadku”