Czyli nie interesuje Cie rozwiązanie problemu, tylko wieczne narzekanie - takie życie samotnego żeglarza, ostatniego sprawiedliwego wlaczącego z systemem. Będziesz analizował budowę filamentu bo na pewno jest spieprzony. Ty to wiesz.Leszek pisze: Zależy jak zdefiniujemy problem.
Ja chcę się czegoś dowiedzieć o tym filamencie. Czy tylko jam mam z nim problem (choć z innych forów wynika, że nie tylko ja). Jak często są z nim problemy? Jakie?
btw - jakbyś wykazał się odrobiną dobrej woli to kiedyś, tu na forum, Marek opisywał JAK filament jest robiony. Zdjęcia też były. Można było się czegoś nauczyć. A, tylko że to trzeba chcieć. Zapomniałem.
Pod nos nie podstawiam, to nie fejsbuk.
DALEJ nie wiem czy masz dobrą temperaturę. Pytałem dwa razy ale pewnie zakładasz że jak drukarka napisała na panelu ze jest 220 stopni, to jest 220. W końcu Anet A8 to wzór jakości i można jej bezgranicznie ufać. A inne plastiki się drukują to po co drążyć temat.
O szparze nad dyszą nie wspomnę.
Miałem, jak i pewnie wiele innych osób tu, takie problemy jak Ty czy jak @świeżak tylko zamiast jojczeć nad losem jak współczesny nastolatek każdy z nas ten problem rozwiązał. Jak - podpowiadamy od początku. Ale co tam, lepiej zrzucić wszystko na TWA i jojczeć dalej. Trzeba by się przyznać że się coś spieprzyło, po co... lepiej poszukać w sieci poklasku.
A teraz małe pytanie proszące się o logiczną odpowiedź:
Nie stanawiało Was dlaczego tego typu problemy mają głównie początkujący użytkownicy i głównie sprzętów klasy A8/Ender?
Ciekawe... pewnie wina filamentu.