Tak przy okazji - porównałem wskazania dwóch takich mierników z czymś lepszym i z kalibratorem. Różnice w pomiarze prądu/napięcia były niemal pomijalne. Nie jest to może szczególny wyczyn, ale znam mierniki (i nie chcę pokazywać palcem kto takowy posiada) które potrafiły zwalić nawet prosty pomiar napięcia baterii.

Ja bym to ujął inaczej - sprzęt klasy low-end (choć ten miernik nie jest taki zły; znam gorsze, dużo gorsze) ma dziś parametry wystarczające w typowych zastosowaniach klasy SOHO. Tutaj często pomiar w mierniku (chodzi o temperaturę) wprowadza mniejszy błąd niż dorzuca użytkownik nieprawidłowo używając sondy.

Tu jeszcze istotna jest powtarzalność pomiaru. Błąd 11°C może boleć ale jeśli przy każdym pomiarze będzie podobny to już wiadomo jak go skorygować.
Jak na sprzęt tej klasy to IMHO i tak nie jest źle. Dobrze że napisali tyle a nie wciskają nierealnego kitu że pomiar jest z dokładnością do 0.1°C.

Twoja wartość +/- 2.5% i osobno +/- 5 stopni.
Czyli jak masz realnie 250 stopni to wskazywana wartość może odbiegać od rzeczywistej o +/- 11,25°C.

Jakąkolwiek inną ale "K"
Tak, wybór termopar jest spory a ta z zestawu przesadnie rewelacyjna nie jest, ale lepsza taka niż żadna - zwłaszcza jak nie ma nic innego w okolicy.

A czegóż to oczekujecie od miernika klasy domowej?

-20~1000℃ (termopara K)

Przeważnie za każdą taką uwagą kryje się jakaś historia...

@Adinfo bolało?