Abstrahując zupełnie od etyki czy zwykłej przyzwoitości, to formalnie oni przecież mogli zastrzec sobie wzór przemysłowy. Ta przyjemność to koszt ~1000zł (UE na 5 lat dla 1 detalu) więc nie znowu jakiś kosmiczny.morf pisze:Nie chciałbym odbierać komuś kto spędził określony czas nad tym stojakiem potencjalnych klientów.
Poza tym - Ty masz CADa i umiesz taką część zaprojektować. Masz drukarkę i możesz ją też wykonać. Ale mimo popularności druku 3D masa ludzi na prawdę nie potrafi tego zrobić. I będą mieli wybór - kupić firmowy, odlany detal od producenta czy jakiś wydruk no-name od kolegi "krzak" z portalu aukcyjnego. Ty nie zabierasz im klientów, zwyczajnie wypełniasz lukę bo to co sprzedajesz i tak powinno być znacznie tańsze. Lub łatwiej dostępne.
A to wiem od prawnika: formalnie nie ma gwarancji że osoba która kupiła tańszą rzecz, kupiła by droższą gdyby tańszej nie było.
Wszystko przy założeniu, że jak już tu padło - nie powołujesz się na ich firmę/logo/produkt tylko wyraźnie informujesz że to twór własny.