To może byś założył temat o tym pudle?Jarewa pisze:Ja tam mam używam i nie narzekam...
Konstrukcyjnie to przypomina Dreamera. Nawet głowica ma podobną budowę (tak, jest siurowa). Ale mimo ogólnej plastikowatości to Dreamer jednak działa (*1); jeśli w bohaterze tego wątku najbardziej boli soft to nie powinna to być zła pozycja na start; albo przynajmniej do grzebania. Ot taka zabawka w cenie jednego tankowania.
btw.
Prymitywne menu nie pozwalające na nic...też nie do końca jest złe. Dla grzebaczy z tego forum to pewnie wrzód, ale jest sporo ludzi którzy by chcieli (np za 600zł hłehłehłe ;p) kliknąć raz i drukować. Tak na klasycznej atramentówce. (bez rozwijania tematu - DA się ;P)
(*1)
Uczciwie przyznam ze drukuję same "gumy", także to może być wypaczona opinia.