Olejmy część komercyjną bo ta rządzi się innymi prawami (np dany plastik w Azji czy USA jest OK a w UE już nie, itp).olo2000pm pisze:Dragon, dość wyczerpująca i przemawiająca do podświadomości wypowiedź. I teraz biję się z myślami co odpowiedzieć małżonce, bo ona znalazła te foremki na allegro i firma przysłała jej takie oto pismo:
Do domu imho sprawa wygląda inaczej:
- materiał musi być bezpieczny
- PET-G, o ile domieszka koloru nie powoduje problemów (przewaznie producenci sie chwalą że wszystkie PETy są OK),
- jest sporo PLA dopuszczonego do kontaktu z żywnością,
- i jak się okazało - gumy także; NinjaFlex czy WillowFlex - chyba to drugie nawet ma na to jakieś papiery (w USA),
- a teraz obróć się po kuchni i zobacz ile rzeczy masz z ABSu.
- Często nie możesz detalu grzać. Większość plastików przy krótkotrwałym kontakcie z żywnością nie wpływa na nic o ile ich nie zagrzejesz. Nawet PET rozgrzany do (oidp) ~130 stopni zaczyna wydzielać szkodliwe opary.
W przypadku PETa mam nawet kubki na kawę. Działające. Użyłem ze dwa razy. Do mikrofalówki nie wsadzam. Wciąż żyję