Jak jakiś czas temu przerabiałem płytę czołową na inne przycisku to korzystałem z tego no na spokojnie parędziesiąt razy. Ot takie dofrezowywanie dziur (wycięć, fazek) w gotowym detalu; bez rysunku czy projektu.Jarewa pisze:Jak do amatorskiego wykorzystywania to ile razy dziennie pozycjonujesz materiał? 10 razy dziennie czy 10 razy na miesiąc?
Profesjonalista ma CNC z magazynem narzędzi. Wymiana zajmuje parę sekund i robi to automat. I zapewniam Cię, że mają takie czujniki. Przynajmniej tam gdzie ktoś nie przycebuliłJarewa pisze:jak do profesjonalnego to raczej nikt się nie bawi takim czujnikiem bo zabiera cenny czas na wymianę, do pozycjonowania są inne narzędzia które przyspieszają pracę.
Dorobiłem sobie "kreator" do swojej CNC. Założe się że ręcznie frezem zrobię to szybciej niż Ty zmieniając narzędzie (dwa razy) i włączając automat. Tu uznajmy że robię to z zadowalającą dokładnością.maglo18 pisze:Jak długo zajmuje znalezienie środka otworu twoją obecną metodą?
Ale...też bym wolał wywalić freza, wsadzić to i mieć automat mimo że moje rozwiązanie już jest i działa - ma po prostu wady takie same jak stykowa płytka. Także to czy komuś taki gadżet jest potrzebny to kwestia równie subiektywna jak sens autopoziomowania stołu w drukarce.