Tak dokładnie.Berg pisze:@stawiniakPOL miał na myśli, myślę, taśmę dwustronną typu gąbka, samochodowa... też nie od razu zajarzyłem. No zdecydowanie to by był bardzo słaby pomysł.
Pewnie jest jeszcze 101 sposobów na które można to zrobić równie kiepsko.
Jak już czymś przyklejać to specjalną, cienką taśma/folią dwustronna od 3M, odporną na temp, pewnie dokładnie taką, jak na szybie z pierwszego postu.
jakkolwiek to i tak słabe rozwiązanie.
Ale nawet taśma cienka 3M czy nawet 5M ... to nadal jest izolator. A jeśli położy się taśmę tylko na rogach szkła .... to już w ogóle zabijamy grzanie szkła.
Z mojego punktu widzenia. Pomimo że jestem totalnym amatorem to drukowałem i na czystym suchym aluminiowym stole i na czystym suchym lustrze. I da się bez problemu i według mnie idealnie drukuje się na czystym aluminiowym stole. Tylko powtarzalność pasowania "dysza/stół" musi być do setki. I szkło ma tą zaletę że pod wpływem ciepła nie "płynie" jak stół aluminiowy - na szkle nie ma efektu zapadnięcia środka stołu wskutek rozszerzalności cieplnej. Ale też ma to negatyw, bo szkło stygnąć "nie odbija wydruku" i jak drukowałem na czystym szkle to ciężko mi było oderwać wydruk. Dlatego osobiście stosuję szkło + taśmę malarską (teraz na testy wziąłem MAKO blue dolphin wcześniej 3M szło też taka niebieska i trzymała zajebiście i wydruk i do stołu, zwykłe żółte druk trzymały też dobrze ale do stołu słabo) .
Ideałem byłby frezowany aluminiowy stół ze stopu PA6 izolowany termicznie od dołu i boków jakimś poliuretanem, czy warstwą wełny mineralnej, który sam w sobie byłby opornikiem i cały się grzał bez jakichś grzałek przyklejanych od dołu. Tylko nadal minus tego rozwiązania jest taki że taki stół "zerowany" byłby pod dany zakres temperatur. Więc opracowanie takiego sztywnego, lekkiego, i mało podatnego na deformacje termiczne elementu (żeby miał te +/- 10st tolerancji) jest mega pracochłonne i wyjdzie drogo na koniec.