Pierwsze co bym zrobił to właśnie wymiana kabli. Dodałbym chłodzenie na mosfecie od stołu, wentylator na elektronikę. Dopiero wtedy, jeżeli to nie pomoże, bawiłbym się w jakieś lutowanie, przekazniki i inne tego typu rzeczy. Tak jak to Domell powiedział, 90% tego typu przypadków pochodzi z niedbalstwa i możliwe, że z braku doświadczenia. Ja używam fabrycznego mosfeta bez żadnych przekazników i izolacji pod stołem i jadę bez problemu do 110C. Mógłbym więcej ale mam blokadę w firmwarze. Też miałem kiedyś taki sam problem jak ty. Wystarczyło dodać radiator na mosfet i dodać wentylator chłodzący całego rampsa.
Pozdrawiam i życzę Smacznego jajka!!!

PS. Wymień te bezpieczniki polimerowe na samochodowe w najbliższym czasie

Może bezpieczniki nie wyrabiają (głównie ten większy od stołu). Grzeją się?