Miło mi (nam) to słyszeć (czytać).

Piękna awaria, trzeba przyznać.


Zmieniłem tytuł tematu i dodałem w pierwszym poście odnośnik do wyjaśnienia. To chyba dobre jest, tak robić na przyszłość?

Przy użyciu zwykłych tulejek, wszystkie wałki bezwzględnie wymagają dość częstego czyszczenie i smarowania, zadbałeś o to?
Osobiście może nie jestem wielkim fanem tulejek, ale mimo wszystko powinno to całkiem nieźle działać o ile są poprawnie wykonane i zamocowane.

Co do stołu to zdecydowanie chcesz nadal mieć tam po dwa łożyska na wałek, tylko musisz ogarnąć jak je współosiowo zamocować (nowe plastiki?), inaczej wiele nie zdziałasz.

PS Filmik jest private.

Cura po wczytaniu g-code robi faktycznie cuda na wizualizacji, mam kilka pierwszych warstw a potem centymetr pustej przestrzeni.
Z kolei w Repetier-Host wygląda wszystko w porządku.
Powiedzmy, że wizualizacja w Cura jest kompletnie niegodna zaufania i nie ma co się nią przejmować.

Sprawdziłbym dwie rzeczy:
1. Czy przy kolejnych wydrukach z tego samego g-code problem występuje w tym samym miejscu?
2. Czy przy druku g-code z innego slicera problem również występuje?

Szczerze mówiąc błądzimy teraz po omacku.
Obawiam się, że musisz posiedzieć trochę przy drukarce, poczekać na moment w którym pojawia się problem i dostarczyć informacji wg tego, o co pytałem niemal na samym początku:
"Co się wtedy działo? Silnik ekstrudera gubił kroki? Mielił filament? W ogóle nie dawał oznak życia?

Drukowanie ze ścieżką nieco szerszą niż średnica otworu w dyszy akurat nie jest błędem, a wręcz polecam takie ustawienie.

Szybkości masz rozsądne - ale dla warstwy 0,2.
Przy warstwie 0,4 i reszcie parametrów niezmienionej trzeba podawać drugie tyle materiału w tym samym czasie, a to jedna z potencjalnych przyczyn problemów z ekstruzją.
Trzymaj się na razie rozsądnych prędkości i rozsądnych warstw - czyli tych z fabrycznego profilu.

W kwestii problemów programowych faktycznie sprawdź druk z karty.

Powiem szczerze, że nie wiem, co o tym myśleć. U mnie i w Repetierze, i w pronterface wygląda dobrze.
Na pewno ten sam plik oglądamy?

A u mnie wygląda wszystko dobrze.
I gcode wydaje się być poprawny, i STL się dobrze tnie...

Mam natomiast świeży trop. Ogólne tempo podawania masz dość wysokie. Spróbuj może drukować z mniejszymi prędkościami albo z niższą warstwą?

Swoją drogą robisz warstwę 0,4 przy ścieżce 0,5. To źle, bo wychodzą ścieżki niemal okrągłe, a powinny być spłaszczone. Powiedzmy, że szerokość powinna być co najmniej dwukrotnością wysokości.

Spróbuj wydrukować to samo, zmień tylko warstwę na 0,2 mm.


A te "cieniutkie nitki" na podglądzie to pewnie ruchy jałowe, których robi duuużo z racji włączenia opcji "Avoid crossing perimeters".

kura666 pisze: Wiec podsumowujac.... zamowie Lama 3D z termistorem i grzalka... i przynajmniej ten komponent bedzie mozna wykluczyc.

Lama3D
Grzałki zaraz dodam do oferty.
A chiński termistorek mogę zaproponować gratis.