Mowisz, masz, cos takiego
Jedym slowem trzeba by ok 1mm z kazdej z dwóch lub czterech stron standardowego "oczka" śmigła się zagłębić
Czyli to co interesuje to jest głównie odstep miedzy otworami 5mm + 1/2 grubosci śruby M2 x2.Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „[RC] śmigła M5 vs montaz T-mount”
- 24 sie 2023, 13:00
- Forum: O wszystkim i o niczym
- Temat: [RC] śmigła M5 vs montaz T-mount
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 1062
- 24 sie 2023, 12:39
- Forum: O wszystkim i o niczym
- Temat: [RC] śmigła M5 vs montaz T-mount
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 1062
Re: [RC] śmigła M5 vs montaz T-mount
Nie zoruzumiałem...
Dasz rade jakos inaczej opisac ten pomysł ?
Dasz rade jakos inaczej opisac ten pomysł ?
- 24 sie 2023, 09:10
- Forum: O wszystkim i o niczym
- Temat: [RC] śmigła M5 vs montaz T-mount
- Odpowiedzi: 4
- Odsłony: 1062
[RC] śmigła M5 vs montaz T-mount
Czesc Modelarzom,
tytułem wstępu:
poskładałem ostatnio pare małych kopterów, w myśl obecnego trendu "ultralight" z silnikami "ala pancake", które mają mocowanie T-mount (tzn dwie śrubki i krótki wał 1.5mm.
Latałem troche w zeszlym roku na takich mniejszych wariatach na smiglach 4-3.5". W tym roku zrobilem lekką 5" z zamysłem Long Range.
Pojawił się jednak pewien problem, mianowicie wybór śmigieł 5" z mocowaniem T jest tak ubogi, ze w zasadzie sprowadza sie do 3szt:
HQProp T5.1x2.5x3 (5125)
HQProp T5030
Gemfan 5130-3 (nowosc - nie widzialem w PL w sklepach jeszcze)
Natomiast mam dobre 2 kartony smigieł pod "stary" wał M5. Którym nic nie brakuje a w chwili obecnej czasami leżą nie użyte.
TL;DR;
Poszukuje jakiegos patentu na montaz smigieł M5 na T-mount - nawet kosztem lekkiego wzrostu wagi.
Gemfan robi fają hybryde ale niestety tylko dla 4", cos takiego: Zastanawiałem się czy nie zrobic jakies lekkiej nacinarki, tak zeby podpatrzony wyzej patent wykorzystać.
Druga opcja to adapter który by był montowany na 2 sruby a od góry miał M5, aczkolwiek to juz waga i dochodzą nowe przeciążenia bo niejako sztucznie wydłużamy wał silinikow.
Kazdy pomysł dobry oprocz wymiany dzwonków silników lub samych silników:)
tytułem wstępu:
poskładałem ostatnio pare małych kopterów, w myśl obecnego trendu "ultralight" z silnikami "ala pancake", które mają mocowanie T-mount (tzn dwie śrubki i krótki wał 1.5mm.
Latałem troche w zeszlym roku na takich mniejszych wariatach na smiglach 4-3.5". W tym roku zrobilem lekką 5" z zamysłem Long Range.
Pojawił się jednak pewien problem, mianowicie wybór śmigieł 5" z mocowaniem T jest tak ubogi, ze w zasadzie sprowadza sie do 3szt:
HQProp T5.1x2.5x3 (5125)
HQProp T5030
Gemfan 5130-3 (nowosc - nie widzialem w PL w sklepach jeszcze)
Natomiast mam dobre 2 kartony smigieł pod "stary" wał M5. Którym nic nie brakuje a w chwili obecnej czasami leżą nie użyte.
TL;DR;
Poszukuje jakiegos patentu na montaz smigieł M5 na T-mount - nawet kosztem lekkiego wzrostu wagi.
Gemfan robi fają hybryde ale niestety tylko dla 4", cos takiego: Zastanawiałem się czy nie zrobic jakies lekkiej nacinarki, tak zeby podpatrzony wyzej patent wykorzystać.
Druga opcja to adapter który by był montowany na 2 sruby a od góry miał M5, aczkolwiek to juz waga i dochodzą nowe przeciążenia bo niejako sztucznie wydłużamy wał silinikow.
Kazdy pomysł dobry oprocz wymiany dzwonków silników lub samych silników:)