Znaleziono 3 wyniki

autor: kapi
04 cze 2018, 17:02
Forum: RepRap - buduję
Temat: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 20992

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

igusy są ok, jeśli będziesz pewny skrzyni / obudowy. jak pisze rafaljot - drobne przekoszenie i kicha.
w przypadku prowadnic do precyzyjnych urządzeń (drukarka 3d ? ) bardziej bym sie skłaniał do łozysk liniowych kulkowych. w przypadku ew skoszenia kulki powinny przejąć opór na siebie.
w naszych domowo-warsztatowych warunkach bardzo trudno jest uzyskać tolerancję rzędzu 0,1 mm a co dopiero dalej.
a myślałeś nad łożyskami tzw nastawnymi - w obudowach, które się "układają" do warunków pracy ?
autor: kapi
04 cze 2018, 14:49
Forum: RepRap - buduję
Temat: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 20992

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

ale wózki wyrównuję do sztywnej osi napędowej. a te przewijające są "z tyłu" tylko do przewijania.
na forum już wklejałem które zębatki wyrzuciłem na rzecz rolki.

ok - ten temat jest praktyczno - teoretyczny. na dłuuuugi wieczór :piwo:

ciekaw jestem jakie rozwiązanie zastosuje u siebie Autor tematu :)

co do łączenia silników - jest jeszcze coś takiego jak "wał elektryczny" - to stosujemy w maszynach, ale do reprap-a to raczej za drogi biznes.
autor: kapi
04 cze 2018, 14:10
Forum: RepRap - buduję
Temat: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami
Odpowiedzi: 52
Odsłony: 20992

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

rafaljot pisze: W UM silnik napędza krótki pasek, ten pasek napędza poprzez dwie zębatki dwa wałki napędowe ...
dlatego teraz myślę, jak wyeliminować ten krótki pasek.
rafaljot pisze: ...potem napędzany jest wałek, którego ugięcie jak wyżej wspomniałem zależy od kwadratu jego długości. Ugięcie powstaje ze względu na opór na środkowych łożyskach liniowych, który z kolej opór zależy głównie od precyzji wykonania. Przy dynamicznych ruchach następuje ugięcie wałka, które powoduje że na krótkim odcinku krzyżak nie jest prostopadły, to powoduje zacięcie łożysk i wzrost tarcia, co powoduje jeszcze większe ugięcie.....
i tu uważam jest sedno sprawy - mamy dwa punkty :
1. prostopadłość osi,
2. równoległość "krzyżaka" do osi prowadzących.

o ile prostopadłość jesteśmy w stanie wymusić np kawałkiem aluminium z wywierconymi otworami, to z równoległością jest kłopot. i teraz niedokładność montażu powoduje opory ruchu a w ostateczności wykrzywienie osi prowadzącej i znaczne zwiększenie oporów ruchu.

modernizując Vertexa który jak wiadomo jest bliźniaczy z ulti, uwolniłem jedno koło z osi prowadzących , co okazało się kontrowersyjnym tematem, ale mi pomogło na ustawienie prawidłowe maszyny. Patrząc też na to, że głowica vertexa składa się ze skręconych ze sobą gniazd pod tulejki brązowe ślizgowe, nigdy nie miałem pewności że sa prostopadłe do siebie.
teraz równiez mam jedno koło uwolnione ale za to "krzyżak" jest prostopadły, i teraz walczyłem tylko z równoległością osi.

budowa dużej maszyny w stylu Ulti wymusza zastanowienie się, gdzie tak na prawdę pojawiają się największe opory ruchu, Mechanicznie patrząc na to rozwiązanie - układ jest przesztywniony ( przy wszystkich kółkach zębatych dokręconych)i zawsze będzie się klinować, jeśli skrzynka / osie będzie minimalnie przekoszona a osie nie beda równoległe.
u mnie pojawiał się jeszcze jeden problem - pręty krzyżaka wyskakiwały z gniazd wózków ( mam te z Ulti) - i właśnie korekta ustawienia (mozolna) poprawiła działanie.

wracając jeszcze do oporów ruchu i artefaktów na wydrukach :
- tulejki ślizgowe pozwalają na ruch wzdłuż i jednoczesny obrót,
- łożyska - tuleje - prowadnice liniowe - nie każda spełnia te warunki, nalezy uważać z wyborem części.
teraz mając prowadnice liniowe w głowicy - minimalizujemy opory, a tulejki slizgowe na osiach prowadnic powodujemy szybsze wytracenie prędkości / zatrzymanie.
uważam taką konfigurację za optymalną.
no i masa robi swoje.
wózki hiwin-a tez swoje ważą,

na targach była drukarka z firmy Dragon3D - oni wózek z głowica mieli na śrubie kulowej ;)

Wróć do „Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami”