Moim zdaniem nie zyskasz. Jeżeli jesteś zadowolony z obecnych wydruków a drukarki, tak jak mówisz, używasz do drukowania a nie "grzebania" to zostaw tak jak jest. Sprite nie jest pozbawiony wad takich jak niedorozwinięty sposób regulacji nacisku na filament albo beznadziejna "taśma" przewodów łącząca go z płytą główną. Jest to zestaw który raczej nie sprawia problemów ale nie wnosi także nic rewolucyjnego żeby warto było się w niego pchać na siłę

Nigdy nie miałem żadnego cloga na tym ekstruderze, nie ważne jak podły był filament. Nie wiem czy trafiłem na tak grzeczną partię.

Pastę termoprzewodzaca między gardzielą a radiatorem masz? Jakie ustawienia retrakcji?

Fabryczne chłodzenie (zarówno hotendu jak i wydruku) nadaje się jedynie na śmietnik. Jest cholernie głośne i średnio wydajne. Ogólnie ekstruder znośny, nie sprawia problemów w codziennej eksploatacji (przedrukował u mnie już kilkanaście kilogramów PLA/PETG/ASA) właściwie nigdy się nie zatkał ani nie sprawił mi nieprzyjemnej niespodzianki. W tych widełkach cenowych jednak zdecydował bym się na coś składanego osobno np: phateus dragonfly + orbiter 2.0 bo masz później więcej możliwości modyfikacji.
Jeżeli chcesz zamontować i drukować, sprite pro daje rade.