mi sie jeden odkleił w połowie, dzisiaj nie zdąże następonych:/ ale jest różnica , do tego zmniejszyłem temp o 20 stopni od tej co zawsze drukuje aby maxymalnie chłodno drukować, a i nie zalecam grzania stołu.

Pościłem wydruk u siebie, do połowy zero podwijania, jednak za połową zaczyna się lekko giąć ku górze, tu wymagane mega chłodzenie a najlepiej drukować z 2 lub 3 takie same obiekty na raz , rozstawione na stole, w celu mocnego wystudzenia każdej warstwy. Skos ma prawie 70 stopni i do tego obiekt bardzo mały. , więc naprawdę ciężko to zrobić bez kombinacji, ale się da:) kasuje wydruk i puszczam 2 szt.