W sumie ostatnio powalczyłem ze stołem z innego znalezionego w garażu, kawałka aluminium, tym razem 4mm.
Nie podejmowałem się ponownej godzinnej walki tarczą i szlifierką kątową. Tarcza do inoxa tylko była pod ręką.
Ale znalazłem wrzeciona do wyżynarki do metalu.
Udało się bardzo łatwo i szybko dociąć stół. Kąty niestety nie są idealne , bo odrysowywane tylko w locie , ale więcej nie potrzeba.
Otwory przewierciłem na śruby M3 a na łebki, aby się schowały, zrobiłem większym wiertłem frez.
Teraz stół jest idealny, muszę tylko coropada dużego kupić aby nim go odkleić, bo kapton i klej szkolny choć dobrze trzyma to brudzi wydruk, a taśma przy zdejmowaniu lubi się naderwać.
LCD zostanie jednak jak jest , nadaje uroku drukarce:)
Więc oficjalnie można powiedzieć DELTA skończona. Nie będzie autolevelingu bo to zbędna rzecz jest:)
Ostatnie prace przed zakończeniem i założony stół pracuje od kilkunastu dni
Wyprofilowanie pod śruby.
Trochę poobgryzane ale wycinane wiertłem i nie bardzo poszło, ale już tak zostanie.
I jak wspomniałem ZAKOŃCZONE....... pora na następny projekt, bo szczerze drukowanie się powoli mi nudzi........możeeee.......CNC:)
