Wkręca w imadło wałeczek, wystawia ponad górną krawędz tyle ile trzeba, szlifuje pilnikiem.Artu pisze:Raczej ciężko będzie czymkolwiek (oprócz CNC) "zeszlifować" wałek pod tą zębatkę
Nie takie rzeczy ludzie robili w zawodówkach kiedyś:)
Hmmm, nie ja.......... ale słyszałem że można:)