Pjoter pisze:zamiast bltoucha ja polecam najpierw lustro od lokalnego szklarza i wypoziomowanie stołu
Czemu akurat lustro? O.o
Arduino mi nie straszne, także jest dobrze, grzebanie w elektronice też mnie jakoś bardzo nie przeraża.
Pjoter pisze:Problem mam tylko z zapachem ABSu ale to wystarczy że pójdę do innego pokiju podczas wydruku.
Czyli mimo wszystko lepiej jednak trzymać drukarkę w innym pomieszczeniu - ważna informacja
Niestety na takie zabawki mam dostępny tylko swój pokój codzienny, więc sprawa mocno się komplikuje. Niby jest opcja, aby zostawiać drukarkę włączoną jak wychodzę do pracy, ale jednak "smród" zapewne trochę się utrzymuje, a też obawiam się trochę ryzyka, że coś się podpali itd, a dom będzie stał pusty.
Pjoter pisze:Na twoim miejscu rozważyłbym kupno używki z okolicy. Jeśli jesteś w stanie podjechać do kogoś i u niego puścić wydruk benchy a za drukarkę zapłacić 200-300zl mniej to już fajny interes. Bo chińczyk prosto z pudełka wcale działać nie musi
Przeglądałem już trochę OLX'a chociażby i niestety po blisku nikt nic nie wystawia.
dziobu pisze:Temat jest fajny, ale zainteresuj się też projektowaniem. Nie wszystkie projekty dostępne w sieci są sensowne; często udostępnione tam pliki są skopane; poza tym - fajnie sobie coś zmodyfikować po swojemu.
Wiadomka, gdyby nie możliwość zaprojektowania sobie czegoś, co akurat mnie zainteresuje, to temat by był dla mnie zbyt nudny, aby spędzić tyle godzin na researchu
dziobu pisze:Zacznij od drukarki. Sam czujnika nie mam w żadnej drukarce ale tak jak widzę co tu ludzie wypisują to spora część ma z nim same problemy.
O, istotna wiadomość, w tym temacie jedynie przeglądałem YT, nic nie czytałem.
dziobu pisze:A jak więcej - zrób sobie na nią komore z filtrem.
Podejrzewam, że będzie na chodzie bardzo długo, sama nauka swoje zajmuje. Mógłbyś nakierować co dokładnie masz na myśli?
dziobu pisze:Albo łzami, bo takie są początki druku
Ohh, to brzmi jak hobby idealne, od płaczu, przez stany depresyjne, aż po radość, że w końcu coś wyszło
Największe wątpliwości w takim razie na ten moment budzą opary. Wiadomo, kupując w naszej kochanej biedronce pomidora, też jesz chemię, ale no, po co dokładać
A jak to jest z tymi modelami, które posiadają obudowę? Potrzebują jakiegoś wyciągu czy coś?
Dziękuję Wam za szybkie i konkretne odpowiedzi! <3