Powalczyłem trochę. Jednak 103 infill jest prawidłowy aby zamknąć prześwity na top layer.
Pytanie mam tylko odnośnie parametru decydującego o wartości najechania dyszy (i tym samym filamentu) na obrysy zewnętrzne. Mówiąc krótko chciałbym dopieścić parametr, który zmniejszy przy ściankach wartość nadekstrucji. Wrzucam screen z cury, teoretycznie jest to parametr "infil overlaps percentage" o wartości 9%, ale on się odnosi z tego co wyczytałem w momencie wypełniania pustego modelu filamentem (czyli infill i zdjęcie z moją konewką w poprzednich postach) na to, jak bardzo zbliży się infill do ścianek wewnętrznych. Nie odnosi się do top layer - testy z kostkami kalibracyjnymi na nic nie wpływa(drukowałem nawet z wartością 0% i dalej to samo) i dalej mam delikatną nadextruzję na konturach litery Z czy ściankach bocznych w topl layer

Trochę podrukowałem. Wnioski są następujące:
Flow 98% zapewnia dobrą grubość ścianek ale ciągle mam przerwy w top layer(bottom layer jest idealna). Teraz głupieje czy to przez retrakcję czy flow nie takie czy ciągle umyka mi średnica filamentu(chociaż wątpię, mam ten problem na wielu różnych PLA różnych firm). Średnica filamentu w slicerze ustawione zgodnie z rzeczywistością - 1,73 mm(tyle wychodzi mi średnicy po kilku pomiarach i uśrednieniu wyników)

Ekstruder - 2 razy sprawdzałem, trzyma 100 mm non stop, paski napięte, nasmarowana rurka PTFE, dysza OK, radełko czyste. Ustawiłem nawet top layer flow na 100%, resztę na 98 i dalej bez zmian

RObię flow wg tego poradnika:https://3dprintbeginner.com/flow-rate-calibration/

W którą stronę Wy byście poszli?

Nie chce walczyć o 1% dokładności a po prostu wrócić do ustawienia, gdzie top layer było ok oraz pozbyć sie problemów w nagła zmianą wymiarów w miejscu pojawiania się nowych pełnych warstw

Prędkość duku domyslna na profilu cura 0,2 - 80 mm

marcin-1125 pisze: ↑28 lut 2024, 21:58 Witam. Zwiększ chłodzenie pod dyszą.

Fabryczny Ender 5 Pro, mam na 100% chłodzenie, drukuje PLA różnymi a i tak wyniki takie same. Wentylatory czyste

Kopytko pisze: ↑28 lut 2024, 22:07 To dalej walka z kalibracja przepływu wymagana, jak masz gęściej, ścieżki to się rozpychają, dodatkowo zmniejsz ciut parametr nachodzenia wypełnienia na obrysy.

Właśnie mam dylemat - zauważyłem, że flow prawidłowe u mnie to okolice 96% po pomiarach suwmiarką. ALE..... górna warstwa przy kalibracyjnej kostce z literą Z ma prześwity - jakby miał za mało flow. Jeśli górna warstwa jest jednolita(nie wymagana retrakcja itp) nie ma "dziur". Przy Ironing oczywiście problem nie występuje.
Przed chwilą robiłem kolejne wydruki - warstwa 0,2 mm, wszystko fabryczne ustawione w Curze i zdjęcia w załączniku.

"dodatkowo zmniejsz ciut parametr nachodzenia wypełnienia na obrysy" - to wpływa na "wjeżdżanie" filamentu na kontury liter? Jeśli tak - jak się nazywa po angielsku w Curze?

Kopytko pisze: ↑18 sty 2024, 13:31 To masz stope słonia, czy zgrubienie w miejscu zmiany rodzaju wypełnienia?>
Bo to już są 2 różne rzeczy. Stopa słonia zaczyna sie od podłoże idąc w górę. A nie od jakiejś wysokości.

Mam równocześnie stopę słonia i rozszerzenie się warstwy tam, gdzie kończy się infil a zaczyna pierwsza warstwa górna(zerknij na zdjęcia konewki w miejscu łączenia się z uchwytem - była tam ściana, która wzmacnia uchwyt) oraz na końcowych warstwach - "top layer"(czyli po prostu góra kostki). O ile na dole zminimalizowałem tak góra kuleje. Skoro dół dało radę zmienić to aż głupio nie pytać o górę:)

Problem występuje zawsze gdy w modelu konczy sie wypelnienie pustej przestrzeni i zaczynaja się warstwy - domyślnie mam ustalone 4 warstwy gornej i dolnej scianki(top/bottom layers). Wartości szerokości wydruku wahaja sie od 0,1 do 0,2 mm. Dodam zdjęcia jak mi odmuli sie serwer...jak narazie udalo mi sie prawie całkowicie zminimalizować stopensponia

Ok, uzyskałem mniejsza stope slonia na 1 warstwie ale nadal na 2 i 3 mam stope, to samo mam z górną warstwą - jak tylko zaczyna całą warstwę kłaść na wypełnienie kostki(procentowawartośc infill nie ma znaczenia) to zwieksza się wymiar. Gdzie mozna szukać kompensacji w slicerze?
Mówimy o curze

lukk pisze: ↑06 sty 2024, 11:11 Też jestem za tym, żeby w slicerze to kompensować (w curze się to nazywa "initial layer horizontal expansion"). Wychodze z założenia, że model ma być taki jaki chcę finalnie obiekt (oczywiście drukowalny). Poza tym, wtedy w profilu się raz ustawi i tyle, nie trzeba przy każdym modelu pamiętać fazować od strony stołu.

Cześć,
Możecie podpowiedzieć jak w tej opcji dobrać wartości? Jesli wychodzi mi stopa słonia w okolicy 0,09 do 0,1 to wartoscyod ktorej warto zacząć w polu "initial layer horizontal expansion" powinna zaczynac sie od okolicy 0,1?