Jak mi frezarka nie wystarczy to zbuduje plasmę na CNC


źródło: https://www.youtube.com/watch?v=Tj65Zb7iIIo

Tak ostatnio wycinałem otwory w blasze. Wersja TIG 1 działa tak samo i jest tańsza. Jak nie potrzebujesz plasmy to polecam. Ja mam malutki garaż i wziąłem ALL in one

Ja mam wersje z dopiskiem 2 czyli SPAWARKA WELDER FANTASY TIG AC/DC JET II 200 IGBT. Od zwykłej wersji rożni się sunergia czyli programem dla TIG gdzie ustawisz tylko prąd (dla początkujących a u mnie używane na stałe) oraz trzecią funkcje jaka jest cięcie plasmą. Patrząc po parametrach to i ten sherman ma wszystko co trzeba.
Co do maski to filtr optyczny najlepiej 1/1/1/1
A uchwyt to ciężko wytłumaczyć jak z głowica w drukarce i tłumaczeniem dlaczego nie chińska, jak wygląda tak samo . Ja ze swojego jestem w miarę zadowolony. Jak pytałem to dobry uchwyt (czytaj mały i z bardziej elastycznym przewodem to koło 1000 przy zachowaniu tego samego prądu spawania) Wiem że obecnie w tych wleder fantasy są lepsze uchwyty niż mój.

Wybrałem bo ma serwis podobno części (jeszcze nie potrzebowałem) i pozytywna opinie zawodowych spawaczy oraz ma przywoita synergię na start (ja cały czas używam tej funkcji) Spawam bardzo rzadko i na własne potrzeby. Mając tig spawałem stal czarną, nierdzewkę, aluminium bez zmiany gazu i oprzyrządowania bez czego nie obejdzie się przy MIG. Dla mnie miusy to : Przy duży ilościach spawania zwykłej konstrukcji idzie wolniej niż MIG. Na początku jest trudniej niż MIG i zwykłą elektrodą.
Co do krzywej AC to za cienki jestem aby się wypowiadać. Uważam że lepiej mieć lepszy uchwyt i maskę niż zmianę krzywych.

Rok temu też stałem przed takim dylematem. Postawiłem na TIG i po tym czasie podjął bym taką samą decyzję. Spawarkę trzymałem kilka razy w życiu ale moim zdaniem to w warunkach domowych nie pospawasz ładnie aluminium MIG. Ja postawiłem na Tig Welder fantasy jet tig.

Alu po 1h testów pierwszy raz w życiu.