Radość przedwczesna, znów gubi kroki. Poddaję się. Idę polatać bo mam dość.

Nie dało rady wydrukować. Zabrakło 10 minut. Przestało podawać filament.
Więc ogólnie wk..ny z dostępnych w domu materiałów zrobilem coś takiego:
pierwsza fotka na górze po lewej

http://zaporozec.eu/?rozne-fotki-i-film ... -zazem,153

Po 4 godzinach na razie jest dobrze.
Ten wydruk po prawej.
A i podpisana fotka - wydruk z gumy, oczywiście to po prawej a po lewej wzór, z tym, że to było wczesniej drukowane na normalnym ekstruderze.

Zauważyłem, że teraz karetka nie zjeżdża w dół, poprzednio nie była w stanie się utrzymać.
No i dużo ciszej pracuje przy drukowaniu "plastra miodu", przedtem to był huk.

Po wymianie rurki.
5 godzin drukowania i zaczyna gubić kroki. Mam nadzieję, że wytrzyma do końca wydruku (40minut).

Potem montuję hotend.

Mam gumę czarną i białą z 3dc - kupowałem w Warszawie na Krochmalnej. Do tej pory drukowałem tylko czarną.
Rurka musi prawie dotykać radełka, tak aby filament nie uciekał na boki tylko wchodził bezpośrednio bo jest miękki jak to guma . Prędkość SPEED INFILL ustawiam na 30.

rafaljot pisze:mi guma przez bowden nie przechodzi. Próbowałem przedwczoraj granatowej od 3dc.

No to niedobrze. To jestem w rozterce, bo przecież nie będę przekładał karetki jak zechcę coś z gumy wydrukować.
Chyba, że zaprojektuję karetkę tak, że wymiana części "roboczej" będzie błyskawiczna.

Wiesz jak drukuję to na maxa - kończy drukowanie, zmieniam szybę i jadę następny i tak dalej. Mam 3 szyby.
Teraz mi drukuje obudowę wiatraka do hotenda, jak skończy od razu zmieniam filament na czarny, szybę i leci osłona silnika do modelu bo wczoraj skasowałem.
Czasem jak zbyt szybko wcisnę PRINT to wtedy własnie mi wyskakuje HALTED.

Dziś mi się wszystko (program) zawiesiło i nadal diody grzałek świeciły.

Przed chwilą wydrukowałem mocowanie hotenda, tak na szybko. Jutro go zamontuję.
Potem sobie do niego zaprojektuję karetkę.

A mam pytanie, jak guma przechodzi przez bowden? Bo trochę drukuję z gumy.

Podrzuć gdzie i na co zmienić. Miałem wczoraj HALTED a i dzis rano też

Po wymianie rurki drukuje jakby własnie wyjechała z fabryki.

Okazało się, że rurka wchodząca do bloku była zablokowana 5 mm od dołu. Po przepchaniu jej na gorąco i potem po wyjęciu i wystudzeniu filament przechodzi przez nią z dużym oporem w porównaniu z nową i nieużywaną rurką.
Dlaczego się blokuje? Za wysoką temperaturę ustawiam dla PLA? 195 stopni.


Zaraz drukuję mocowanie do hotend-a, mam już wszystkie klamoty i będę zmieniał.

tak tym 30mm? To tak.
Ale z tamtym było dokładnie to samo.

Normalnie tak jak w domu, około 20 stopni, czasem 18, zależy jak żona wietrzy
Ale w przeciągu nie stoi, wręcz między szafką z TV a fotelem a za plecami ma grzejnik.
Na tym pierwszym radełku i oryginalnym ekstruderze pochodziła mi około 2kg filamentu. Na tym wiekszym radełku i ekstruderze aluminiowym dwukrotnie zmieniałem rurkę i blok grzejny, tak około kg.
Dzisiaj rano skończyło ładny wydruk a potem kolejny już sp...ło. Jak drukuje dobrze to jest ok, a potem nagle się sp..........


3 górne fotki: http://zaporozec.eu/?rozne-fotki-i-film ... -zazem,153