Ad.1 Silników nie musisz podpinać, przynajmniej do sprawdzenia.

Ad.2 To wszystko konfigurujesz w pliku config.txt który powinieneś mieś na karcie wsadzonej w elektronikę.

Ja testowałem ładowanie plików przez interface www ale obsługiwane przez sama elektronikę i da radę ale za szybki ten transfer to nie był.
Nie wiem czy ktokolwiek ma już ten nowy wyświetacz 3,5 cala...

zen pisze:

emartinelli pisze:Ja nawet nie próbowałem, wszystko chodzi ładnie na smoothiewere więc nie widzę powodów do zmiany a dla zabawy akurat nie mam czasu

Tak. Chodzi bez problemy. W zasadzie to jedyny ratunek dla mnie

Zapomniałem dopisać magicznych słów "u mnie"

Ja nawet nie próbowałem, wszystko chodzi ładnie na smoothiewere więc nie widzę powodów do zmiany a dla zabawy akurat nie mam czasu

TFT nie zawsze taki fajny jak się wydaje...

Miałem ostatni dziwą sytuację, że przerywało mi wydruki w bliżej nieokreślonym momencie. Na tft praktycznie nie było jakiegoś konkretnego komunikatu. Miałem różne podejrzenia, głównie błąd odczytu z pendriva bo zdażyło się parę razy, że nie mógł go odczytać.
Ostatecznie wywaliłem mks tft i podłączyłem zwykły LCD 12864 i wtedy dopiero udało się zdiagnozować problem - skakały odczyty temperatury stołu w trakcie ruchu +-10 stopni czego nie było widać na tft i system przerywał wydruk. Winny był przewód od termistora. Po wymianie śmiga aż miło. Jednakże z racji tego że tft działa bardziej jak niezależny host podpięty pod usb to jego "responsywność" jest dość słaba i nie wszystko na nim widać co dzieje się z drukarką.
To tak tylko ku przestrodze, że wszystko ma swoje wady i zalety

Czytałeś mój post stronę wcześniej o zmianach w pliku mks_config.txt?

Koniecznie sprawdź #baud rate setting(1:9600;2:57600;3:115200;4:250000) i porównaj go z tym co masz w pliku config.txt dla elektroniki - ustawione wartości muszą być identyczne.

levii pisze:Witam.
Jeżeli mogę dorzucić swoje 3 grosze, to zadam pytanie - czy komuś z Was udało się aktywować sieć i serwis webowy?

Po zmianie IP w standardowej konfiguracji web serwis odpalony bez problemu
W załączeniu screen jak to wygląda w przeglądarce. Na razie wydruku nie puszczałem ale wyglada, że wszystko działa ok po sieci.

Z tego wątka to raczej mały blog się zrobił
Drukarka drukuje ale niestety ostatnio mam mało czasu na zabawy, dodatkowo teraz mam wyjazd na tydzień a trochę przemyśleń i uwag jest. Jak wrócę to napisze podsumowanie moich zabaw i testów, może się komuś przyda.

W tym tygodniu nie ma szans abym to potestował, ale może w przyszłym się uda to dam znać.

Jak na razie u mnie już elektronika przepięta i puszczam pierwsze wydruki.
Różnicy w jakości nie widzę w stosunku do tego co miałem tj. oryginalnego smoothieboard. Chyba trochę głosniej silniki chodzą albo mam takie wrażenie.
A co do samego wyświetlacza tft to mam mieszane uczucia, poza kolorem i wyglądem estetycznym prawie nic nie wnosi. Wybór plików do druku słaby, jednocześnie widać jedynie 5 plików i jest to jakoś mało czytelne. Z drugiej strony wygodniej korzysta się z pen driva do druku niz z karty SD.
Na dodatek działa przywracanie druku po utracie zasilania, czego się nie spodziewałem. Testowo wyłączyłem zasilanie podczas druku a po powrocie zasilania wyświetla się komunikat czy wznowić wydruk. Drukarka ponownie rozgrzewa głowice i stół, zeruje osie XY i wznawia druk, z tego co zauważyłem tracimy jednak to co było w buforze drukarki ale poza tym wydruk powinno się uratować o ile nie odczepi się przy wystudzeniu stołu.
Poniżej opcje jakie mamy przy drukowaniu: Na koniec jeszcze jedna moja obserwacja, wyświetlacz pokazuje % ukończenia wydruku na podstawie ilości warstw co czasami może być mylące.

Prawda jest taka, żeby to ładnie śmigało to trzeba się jednak z konfiguracją pobawić zwłaszcza z prędkościami, akceleracją i prądem na silniki. Standardowy plik config.txt i owszem pozwala na odpalenie ale nic poza tym (co i tak jest dużą zaletą).
Na duży plus, jak to w smoothieware łatwa konfiguracja w pliku txt bez konieczności kompilowania czegokolwiek.

OK, na takim poziomie ogólności to tak jest, nie ma co się spierać.
W sumie MKS to też żadna nowość, ale jest mało informacji o niej po polsku więc sobie skrobie i niech będzie dla potomnych może to się komuś przyda.