edittttt pisze: ↑05 kwie 2024, 10:02 Rozwijam: miałem za wysoko głowicę i przez to pierwsza warstwa była układana za luźno na stole. Obniżyłem z-offset i oszlo ok. Coś nie tak w tym dzialaniu/myśleniu? Z offset nie ma znaczenia dla adhezji?

Z myśleniem wszystko ok, tylko że w Bambu lab dzieje się to automatycznie i Z offset ustawia się sam. Wczoraj porobiłem próby z drukiem bez kleju i jak na razie bez problemu drukuje (nie odkleja się). Możliwe, że coś poszło nie tak poprzednio bo wydruki teraz idą gładko i bez problemów. Może nie doczyściłem stołu albo za niska była temperatura.

edittttt pisze: ↑04 kwie 2024, 18:50 U mnie taki problem (laika) zniknął, gdy zdałem sobie sprawę, że jest coś takiego jak Z-offset.

Czy mógłbyś rozwinąć tę złotą myśl? Zastanawiam się do czego się ona odnosi.

Abys pisze: ↑04 kwie 2024, 12:48 Myślałem że preferujesz sztyft bardziej, niż to żeby nic nie nakładać.
Zgadzam się, rozpylacz zaklei wszystko wokół.
Ale można przelać do butelki, można psiknąć w ręcznik papierowy, można zdjąć blachę i rozpylić w innym miejscu.
Albo pierdolić to wszytko i drukować na PEI.

Nie mam jeszcze dużego doświadczenia, więc nakładam sztyft i temp na minimum 55*C (rzadziej więcej). Kilkukrotnie modele mi się odkleiły w czasie drukowania, kiedy nie było kleju. Raz miałem też przygodę, że model podniósł płytę na rogu. Sam nie wiem co na to wpłynęło bo następny wydruk już poszedł bez problemu.
Można bez kleju PLA na PEI i zawsze wychodzi? jest jakiś zakres potrzebnych temperatur? PEI działa jak klej czyli im wyższa temperatura tym lepsza adhezja? Czy jak to działa? Bo mam złe doświadczenia bez kleju.

Abys pisze: ↑04 kwie 2024, 08:56 Jakie masz plusy maziarnia sztyftem?

Rozumiem że pytasz o różnicę między sztyftem a klejem w rozpylaczu. Sztyft stosujesz na powierzchni, na której będzie wydruk a nie na całej powierzchni płyty a druga sprawa to fakt, że duża ilość spray-u idzie po za płytę i osiada na wszystkim w okolicy.

artur_n pisze: ↑04 kwie 2024, 08:44 Kwesta gustu jak dla mnie powierzchnia teksturowana wygląda jak najbardziej ok nawet jak jest widoczna. Gładka płyta od bambusa przyjmuje tylko PLA bez maziania po płycie jakimiś klejami.

Jestem przeciwny mazaniu czym kolwiek płyty, wygląda to tragicznie a na gładkiej płycie klej w sztyfcie również wpływa na strukturę wydruku.
Dodatkowo co kilka/kilkanaście wydruków taką mazianą płytę trzeba porządnie umyć.

Co do "maziania" to też widziałem kilkukrotnie takie powierzchnie po nałożeniu zbyt dużej ilości kleju, bo klej nakłada się cieniutko i dokładnie a nie byle jak i w dużej ilości. Też na poczatku miałem z tym problem ale kiedy złapiesz ocb to sztyft ma same plusy.

GaLaZ pisze: ↑03 kwie 2024, 23:38 https://eu.store.bambulab.com/en-pl/pro ... -pei-plate coś takiego mam, znajomy podpowiedział

Bardzo fajna płyta tylko ta struktura... tak jak napisałem jeśli to co przylega do niej jest powierzchnią niewidoczną to ok, ale jak to ma być wierzchnia warstwa to wygląda obskurnie (jak dla mnie). Powierzchnie zawsze powlekam Dimax w sztyfcie z kilku powodów. Po pierwsze wydruk się nie odklei całkowicie lub częściowo co skutkuje jego zniszczeniem lub uszkodzeniem, po drugie dużo łatwiej jest go odkleić po odpięciu i wstępnym przechłodzeniu płyty, a po trzecie łatwe odklejenie zabezpiecza przed uszkodzeniem płyty ze względu na brak potrzeby drapania z resztek czy nawet "odrywania" wydruku od płyty.

P.S. Kupiłeś zwykłe P1S czy P1S Combo ( z AMS)?

GaLaZ pisze: ↑02 kwie 2024, 22:41
Btw. czy wiecie może jaki typ "plate'a" mam w P1S?

Jeśli masz taką złotą to w standardzie masz PEI Textured, Jest ona chropowata, przez co zwiększa przyczepność, ale o ile strona dolna jest po wydruku niewidoczna to tekstura nie przeszkadza, gorzej jeśli drukujesz coś "do góry nogami" i wtedy wierzchnia warstwa otrzymuje tą teksturę (mnie się osobiście nie podoba).