Ja mam akurat szybki oraz spinki na odwrót, ale to nie powinno mieć znaczenia plus dziurki zrobione dziurkaczem przez które przechodzą spinki.

To spróbuj V9. Ja drukowałem takie i takie ale trzymają dobrze, a nawet któreś z nich wchodziły zbyt mocno.
Ja je drukowałem na swojej Aneta A8 z innym profilem druku i cięte innym slicerem tym od Prusy i on daje 100% wypełnienia może temu. Jak to nie pomoże to pisz przerobię spinki lub podwyższy sie projekt przyłbicy.

damianqx pisze:

jagus pisze: Spoko DSM jakoś to łykną po zmianie stla na bryłę. Taki zaś mocno złożony projekt to nie był

Jakie spinki stosujesz do swojej wersji żeby folia nie wylatywała?

Tej z tego projektu ze strony 3 w wersji "Spinka C3 v10.stl"

rafaljot pisze:Trza było mówić, to bym zapodał plikiem z F360

Spoko DSM jakoś to łykną po zmianie stla na bryłę. Taki zaś mocno złożony projekt to nie był

Pozwoliłem sobie zremiksować troszkę projekt tak bardziej pod swoją drukarkę i ustawienia, ale wrzucam plik poniżej gdyby ktoś był chętny.
Zmiany to głównie dostosowanie grubości ścieżek dla dyszy 0,4.
Slicer Simplify3D:
W projekcie przyłbicy od Rafajlota miałem małe problemy przy ustawieniu, wyglądało to tak (zbyt duży odstęp, przez co warstwy nie sklejały się dopiero jak, ustawiłem grubość ścieżki na 4,8) dodatkowo czas wydruku przy prędkości optymalnych, które później ustawiłem 80 mm/s trwał 41 minut: Przy moim remiksie projektu czas wydruku zmniejszył się do 28 minut przy grubości ścieżki 0,4 ze sklejonymi warstwami. Dodatkowo miałem problemy z retrakcją podczas pustych przejazdów dyszy, ale doszedłem już do ustawień perfekcyjnych, wklejam tu screeny z najważniejszych ustawień z programu Simplify3D, zero nitek i blobów a było jak u kolegi "Adinfo" w jego temacie. I sam plik myślę, że kolega Rafajlot się nieobrazi jeśli tak to proszę o usunięcie postu. Zdjęcia druku:

No i dziś przyłbice wyszły do potrzebujących (szpital pediatryczny oraz pod Bukami w Bielsku) dobrze mieć znajomego ratownika z Karetki, odebrał osobiście bardzo zadowolony. Z tego co mówił to dostali takie ciężkie 2 szt. na osobę i z twardą grubą folią, która roztapia się po spotkaniu ze środkiem do dezynfekcji (spirytus), muszą myć wodą z mydłem, jak założył tą z tego projektu, powiedział i TOOOOO...jest wygodne w ogóle nie czuć na głowie!!!!
Robiłem również test spirytusu na tej polecanej foli do bindowania i zero reakcji.
Dziękuje koledze Rafajlot za projekt i drukuję dalej, bo podobno towar deficytowy wciąż mało i mało.

Rafaljot super projekt i ze wszystkich dostępnych, które testowałem ten najbardziej przypadł mi do gustu.
Jedna szt. drukuje się u mnie 35min.
Teraz leci 5szt. na raz stół 300x300.
Dobijam na razie do setki i do szpitala w BB.