Osiowością wykonania gwintów. Normalnie jest to ok 0,15mm dla powtarzalnego procesu toczenia. W realu wychodzi 0,2mm i więcej. Jak się złoży worst case to memy przesunięcie 0,5mm.

Na razie za drogo wychodzi .... Muszę zejść poniżej 200 zł bo się nie sprzeda.

edit
i jeszcze PLA morduje, żeby a bowdenie retrakcję dało się ustawić na 4mm, bo jeszcze ciut się blokuje. Jutro testy radiatora v2
ABS i PET ogarnięty.

Nie ma przejścia z łącznika na dyszę w strefie gdzie materiał jest roztopiony, nie tworzą się kieszonki w których zalega materiał. Zalegający materiał ulega degradacji i po pewnym czasie w postaci zwęglonej zatyka dyszę. Nie ma miejsce w którym czop (głównie PLA) może się blokować. Można stosować większe retrakcje. Długość przewężenia między blokiem grzejnym a radiatorem jest regulowana. Można ustawić 1,5mm jak ii 4mm. Cała głowica jest mała co ułatwia jej montaż w zabudowie drukarki.

Nie ma teflonu, jest full metal. Można grzać na maksa. W prototyp v1 są 2 wkręty m3 bez łba, które dociskają rurkę do radiatora. W tym rozwiązaniu łatwo za mocno dokręcić i odkształcić rurkę dyszy. W wariancie nr 2 rdiator jest rozcięty i zaciska się na rurce dyszy śrubą m2,5.

Tak to wygląda jako prototyp
i wydrukowane benchy..

Nie właśnie nie ma gwintu. Jest dysza z wlutowaną (lut twardy - 800C) rurkę ze stali chromowoniklowej.

Na przekroju w ostatnim obrazku widać. Dysza jest lutowana z rurką, która wchodzi bezpośrednio w radiator. Koszt dyszy z lutowaną rurką jest mniejszy niż dyszy z łącznikiem.

To się jeszcze przy okazji pochwalę. Popełniłem Core xy. Kupiłem do dokończenia i właściwie oprócz ramy wszystko przerobiłem.
Główną atrakcją ma być mini głowica, która nie ma łącznika. No łącznik no cry Całość wyszła bardzo kompaktowo. Wygląda to tak: