Znaleziono 6 wyników

autor: kretu
25 lip 2018, 16:49
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

sp6vgx tak tylko to nie ma nic do tego czy prawo jest dobre czy złe. Urzędnicy często uważają że są ważniejsi niż prawo zwłaszcza komendanci czy kierownicy urzędów z nadania o zerowej wiedzy w temacie. Mam to na co dzień z pozwoleniami na budowę co urząd miasta to inna dokumentacja jest potrzebna dla identycznego obiektu.

Prawo może być zarówno z polem do interpretacji albo nie czasami jest to dobre a czasami złe w tym przypadku lepiej że jest bez takiego pola i prawo samo w sobie w tym polu od wprowadzenia tej poprawki jest całkiem poprawne. Bo teraz sprawa w sądzie administracyjnym jest bardzo prosta i do wygrania bez adwokata jeżeli pomimo spełniania warunków ktoś nie chce ci wydać pozwolenia. Wcześniej było inaczej bo musiałeś udowadniać że nie stwarzasz zagrożenia dla innych co w żaden sposób nie było skodyfikowane w prawie i każdy urzędnik/sędzia mógł to interpretować po swojemu i z tego się biorą historie o tym jak ciężko zdobyć broń i jest to już nieaktualne. Teraz najczęściej jest walka o ilość i rodzaj broni bo urzędnicy to interpretują po swojemu.

I tak zgadzam się dzisiaj część grup walczących o szerszy dostęp do broni walczy głównie o większy strumień kasy dla ich organizacji i często z premedytacją powtarzają mit o trudnym dostępie aby uzyskać poparcie. I pod przykrywką walki z tymi trudnościami wprowadzać że jak płacisz organizacjom to możesz mieć broń a jak nie to spadaj. Z czego potem są właśnie pomysły o wprowadzaniu kolejnych licencji np na CP i obowiązku bycia w stowarzyszeniu albo jeszcze fajniejsze pomysły że większość stowarzyszeń co się potworzyły "unieważnić" i tylko prawilne stowarzyszenia uznać za akceptowalne i godne spełniania warunków ustawy.
autor: kretu
25 lip 2018, 15:16
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

Kolejna sprawa co z tego że nie ma już interpretacji jak prawo sobie, a poczynania niektórych sobie. Jeszcze nie tak dawno temu (kilka lat temu) kilka osób musiało przebijać się przez sądy administracyjne - więc prawo prawem ale miej dużo cierpliwości i czasu na chodzenie po sądach i nie masz pewności że wygrasz. Niestety nasze prawo jest tak posrane że co sędzia to może być inna interpretacja co życie nie raz pokazuje.
Nie zmieniono interpretacji a zmieniono PRAWO z takiego które dopuszczało interpretację na takie które już jej nie dopuszcza. Cholera osoby które mają pozwolenie powinny znać ustawę o prawie i amunicji a nie powtarzać mity z lat 90. Tak wtedy trzeba było walczyć w sądach bo komendant twierdził że stwarzamy zagrożenie dla innych na podstawie fusów ze swojej kawy teraz nie ma prawa tego zrobić.

Virgin71 jeżeli myślę o tej samej sprawie to była ona zupełnie inna i gościa uniewinniono z wszystkich zarzutów. Choć faktycznie gość miał przy sobie najwyraźniej załadowanego CP co dla mnie jest karkołomne. Choć nadal uważam że nie jest to alternatywą broni w dyskusji.

Tylko mam wrażenie że koledzy mnie tu nie do końca rozumieją tak jakbym ja chciał większego zakazu broni bo cp jest mniej niebezpieczne. Nie ja jestem za szerszym dostępem do broni i jedynie uważam że podnoszenie argumentu o CP jedyne czym może poskutkować to włączeniem CP do przepisów o broni a to nie ten kierunek na którym mi zależy.
autor: kretu
25 lip 2018, 13:37
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

Od kiedy zmieniono brzmienie punktu 6 artykułu 15 ustawy o broni i amunicji. Kiedy to było nie pamiętam ale bodajże za PO a w google za dużo śmieci i na szybko nie szło znaleźć.

Aktualnie jest zamknięta lista przesłanek kiedy można a kiedy nie wydawać pozwolenie jeżeli spełniasz wymogi dostajesz. Wcześniej brzmiało to

Kod: Zaznacz cały

 co do których istnieje uzasadniona obawa, że mogą użyć broni w celu sprzecznym z interesem
bezpieczeństwa lub porządku publicznego, w szczególności skazanym prawomocnym orzeczeniem
sądu za przestępstwo przeciwko życiu, zdrowiu lub mieniu albo wobec których toczy się postępowanie
karne o popełnienie takich przestępstw
"

co komendant mógł sobie interpretować dowolnie

Teraz brzmi

Kod: Zaznacz cały

stanowiącym zagrożenie dla siebie, porządku lub bezpieczeństwa publicznego:
a) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za umyślne przestępstwo lub umyślne przestępstwo
skarbowe,
b) skazanym prawomocnym orzeczeniem sądu za nieumyślne przestępstwo:
— przeciwko życiu i zdrowiu,
— przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji popełnione w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem
środka odurzającego albo gdy sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Gdzie już nie ma pola do interpretacji. Kluczową zmianą jest określenie "w szczególności" które zostało wykreślone
autor: kretu
25 lip 2018, 08:12
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

Nie nie jest argumentem. Zagrożenie że ludzie zaczną do siebie strzelać o ile jakieś jest to w chwili nagłych emocji czy innego szybkiego zdarzenia a nie planowanego morderstwa. Przy tym pierwszym CP się nie nadaje bo zanim je załadujesz emocje opadną, a szybkie zdarzenie już dawno minie. Przy drugim czyli planowanym morderstwie nie potrzebujesz ani CP ani broni jak chcesz kogoś zabić i jesteś zdeterminowany to w kuchni jest wystarczająco dużo przedmiotów. Chyba że uważasz że CP nadaje się do trzymania i noszenia przy sobie w formie załadowanej ja mam inne zdanie.

Broni aktualnie nie mam żadnej wszystkie CP dawno temu sprzedałem z myślą kupna fajniejszego egzemplarza ale jakoś cała kasa poszła w sprzęt do nurkowania. A teraz marzy mi się właśnie "coś większego" bo pod pojęciem broni długiej miałem na myśli karabinki wyborowe bo mi najbardziej pasuje właśnie leżenie i bardzo spokojne strzelanie. Ale od kiedy nie mam i już raczej nie będę miał dostępu do strzelnic wojskowych to nie mam co się napalać bo w swojej okolicy i tak specjalnie nie postrzelam.
autor: kretu
24 lip 2018, 20:54
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

Upierdliwość CP to już samo jej poprawne załadowanie aby sobie krzywdy nie zrobić. Np. Zakładając hipotetyczna sytuację utraty broni. Złodziej który ukradł broń rozładowaną jeżeli nie jest totalnym głąbem da radę z niej strzelić w ciągu max kilku minut z wiedzą z filmów sensacyjnych. Z CP bez obejrzenia chociaż kilku filmików instruktażowych na YT prędzej palce straci niż kogoś zastrzeli. Druga sprawa to trzymanie dłużej CP załadowanego w teorii się da przez zalewanie woskiem itp. praktyki ale jest to mega niepraktyczne a bez tego zaraz dostanie wilgoci i dupa ze strzelania. Więc w skrócie przestępca wybierze broń z bazaru bo dla niego legalność obojętna, a do noszenia na co dzień się zwyczajnie nie nadaje. Co innego sama frajda ze strzelania ta potrafi być taka sama.

Co do kosztów zabawy widzę że się zgadzamy:P Przez dłuższy czas miałem szczęście i kumpla co miał sporo broni, czasu i wolny dostęp do strzelnicy wojskowej więc zawsze można było wyskoczyć i praktycznie po kosztach miałem zabawę a i tak drogo wychodziło. Niestety zmienili mu jednostkę i siedzi na drugim końcu Polski. W okolicy Szczecina strzelnic nie wojskowych malutko a z komercyjnych ogólnodostępnych chyba żadna nie ma 100m.

Moim zdaniem są głupsze zapisy w naszym prawie niż sam sposób zdobywania uprawnień bo u nas to bardziej kwestia że kluby sobie chcą zarobić i dają składki i wpisowe na zasadzie stać go na broń to można mu dowalić opłatami to na szczęście powoli ale się zmienia i powstają kluby o mniejszych wymaganiach finansowych.

Ja się bardziej obawiam że jak zaczną grzebać to tylko pogorszą bo już są głosy o zmniejszeniu liczby broni na pozwolenie czy przywróceniu uznaniowości itp. pomysłach aby było nam lepiej.
autor: kretu
24 lip 2018, 18:56
Forum: Newsy
Temat: Media znowu o broni... :)
Odpowiedzi: 30
Odsłony: 14306

Re: Media znowu o broni... :)

Wyszedł mi cholerny elaborat więc zacznę od

tl;dr: Broń CP to żadna alternatywa dla broni palnej. Pełnoprawne pozwolenie na broń (o mylnej nazwie sportowe) w Polsce wcale nie jest trudne do zdobycia wymaga jedynie ok pół roku czasu (akurat aby postrzelać z czyjejś broni i poczytać literaturę i zdecydować co chce się dla siebie kupić) i kasy która wcale nie jest duża jak popatrzymy na cenę zakupu i utrzymania broni po zdobyciu pozwolenia. Broń to świetna zabawa a NIE sposób na samoobronę na co dzień.

A teraz elaborat:
Jak ja nie lubię jak w dyskusji o broni ktoś pisze o CP. Mam wrażenie że robią to tylko osoby które o CP jedynie czytały i nie wiedzą jak FAJNA ale zarazem UPIERDLIWA jest to broń chyba że z premedytacją naciągają idiotycznie ten argument licząc na to że rozmawiają z kimś kto nie ma pojęcia o temacie. Broń CP nie jest żadną alternatywą dla normalnej broni jeżeli chodzi o dokonywanie przestępstw czy obrony własnej i jest zupełnie innym zagrożeniem w rękach osoby postronnej. Co innego że zabawa nią potrafi być równie ciekawa.

Druga sprawa aby kupić broń nie trzeba się gimnastykować. I powtarzanie mitu o trudnym dostępie wręcz szkodzi bo część osób które mogłyby chcieć posiadać broń nawet o tym nie czytają bo słyszały że jest strasznie ciężko więc od razu odpuszczają. I nie jest to jakiś mój wymysł tylko znam takie przypadki między innymi jednemu znajomemu musiałem w trasie na szkolenie dobrą godzinę tłumaczyć że wcale nie jest ciężko i obalać jego argument że "to co mówię nie może być prawdą bo przecież wszędzie trąbią że jest ciężko" gość od pół roku ma swojego pierwszego Glocka.

Pozwolenie na broń do rekreacji czytaj sportową naprawdę łatwo można dostać. Nazwa do celów sportowych jest myląca i moim zdaniem powinna brzmieć "pozwolenie na broń" obok tego powinno funkcjonować "pozwolenie o uproszczonej procedurze dla osób szczególnie narażonych" i "ograniczone pozwolenie dla kolekcjonerów" ponieważ te nazwy bardziej oddają ich zastosowanie. I tak broń na pozwolenie sportowe może służyć do samoobrony* i tak można ją mieć "na co dzień" załadowaną przy sobie (ale nie można jej wszędzie wnosić a to już rodzi spore problemy bo zostawić w aucie też nie do końca się powinno ale tyczy się to wszystkich rodzai pozwoleń). Przepisom jest jeszcze daleko do ideału ale nie ma co narzekać od kiedy zniesiono decyzyjność komendantów.

I uprzedzę pytanie obowiązkowe strzelania które są w sportowym pod nazwą "udział w zawodach" aby utrzymać licencję uważam za konieczne. Jeżeli ktoś ma posiadać broń ma umieć z niej korzystać.

Problem z własną bronią tak naprawdę jest jeden cena. Zwyczajnie nie jest to tania zabawa i nie mówię tu o kosztach zdobycia uprawnień tylko zwykłego zakupu i utrzymania. A jak ktoś lubi broń długą (tak jak ja) to już w ogóle ceny potrafią szybko wybić z głowy pomysł własnej broni.

Ja miałem kilka zabawek CP, strzelałem też z armat, hakownic itp. zabawek z racji zabawy w rycerstwo. Teraz często latam na strzelnicę bo na własną broń zwyczajnie mnie na razie nie stać (tak na prawdę to żona nie pozwala ale brak kasy lepiej brzmi:P)

Jestem zwolennikiem popularyzacji broni palnej tylko należy to robić poprzez pokazywanie jaka to fajna zabawa dla całej rodziny, a nie tak jak robi to wiele stowarzyszeń ględzenie o samoobronie*. Znam sporo osób posiadających pozwolenie w tym policjantów czy strażników więziennych z dodatkowym prywatnym pozwoleniem żaden z nich nie nosi już broni przy sobie na co dzień/w cywilu. Za to broń świetnie im się sprawdza jako fajny sposób na spędzenie weekendu w fajnym towarzystwie.

PS: to o czym pisze sp6vgx że jest trudniej to z tego co mi wiadomo zależy od regionu. Na razie, bo już słychać o pomysłach dobrej zmiany aby przywrócić decyzyjność komendanta policji ale na szczęście na razie ucichło.

Wróć do „Media znowu o broni... :)”