feriar pisze:Jak używam inventora. Z początku ciężko mi było się na niego przesiąść (prawie rok na 123D Design), a potem żałowałem, że zrobiłem to tak późno Inventor ma wbudowane poradniki, które ci pokazują na żywo co masz gdzie kliknąć, żeby coś zrobić. Ale wiadomo wszystkiego tam nie ma i przy bardziej złożony projektach trzeba się samemu z Youtube dokształcać, ale tak polecam

Dodam zatem, że Autodesk planuje zarzuć Inventora, wcielając wszystkie funkcje do Fusion 360. Podobno.

Ja używałem autocada, do parametrycznych projektów świetny jest openScad, bo to czysta matematyka ze swoimi współrzędnymi + możliwość parametryzacji danych. AutoCAD jest jednak zbyt skomplikowany i drogi poza studiami.
Sketchup jest znowu za prosty - to podobne narzędzie do TinkerCADa, którego używałem przez jakiś czas.
Na naukę Fusion 360 poświęcisz pewnie mniej czasu niż na Sketchupa, a narzędzie jest praktycznie nieograniczone w możliwościach i do tego jest za darmo jak wspomniał TDI. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych softów do 3D, a już na 100% najlepszy darmowy soft.
Z płatnych masz jeszcze zw3d cad, jest bardzo tani, a mocno rozbudowany.

Osobiście polecam Fusion360. Ze szkicu wyciągniesz tam wszystko. Zabawa gotowymi bryłami to jak zabawa klockami duplo, pomimo że masz wiedzę na lego city. Fusion jest jak zabawka dla tych od lego city z możliwością wykorzystania w zakresie lego technics;)