Nie pierdziel. Widzisz, że Cię wyrolowali i myślisz - co za gówno, dobrze, że się nie starałem. A jakby się udało to: co za frajerzy.anraf1001 pisze: Jakbyś był w takim szoku jak ja to też byś na początku nie myślał co zrobiłeś tylko co tobie przysłano. Dopiero po chwili dociera do ciebie, że jesteś ch*jem.
To normalne.
Tu raczej chodzi o zmianę nastawienia. Wspomniana polaczkowatość to właśnie to oszustwo, kombinatorstwo. Pokolenia są nam potrzebne, żeby tego się pozbyć, bo to jest ten sam poziom, jak te wszystkie kruczki prawne wykorzystywane przez mafię i polityków, którzy zdominowali konkurs.