Właśnie nie rozumiem czemu ten stół nie jest poparty w 3 punktach, bardzo ułatwia to poziomowania.

Ogólnie to drukarka działa. Odległość głowicy od stołu ma mniejsze znaczenie niż myślałem. Pomiar robiłem na sporym ramieniu, sama głowica ma pewnie kilka setek do dychy różnicy. Po prostu ciężar ektrudera wykręca karetkę wzdłuż osi X. Pewnie u wszystkich przy wałkach fi8 jest taki brak zbieżności, ale ja to zmierzyłem . Ustawiając stół na kartkę nie czuć różnicy.

Kupiłem nowe wałki. Na razie nie mam czasu poskładać, ale założyłem na oś X i mierząc zmienia się ich odległość między sobą. Od 37.90 do 38.05; podobnie jak na tamtych wałkach. Oś x mam wyciętą na laserze z blachy 3mm i rozwiercone rozwiertakiem. Otwory do +0.05.

Wiadomo, że dokładności lasera pozostawia dużo do życzenia. Jaki macie sposób, żeby to poskładać tak, żeby grało?

Rozebrałem oś X. Wałki krzywe.

Jednak coś nie tak z osią X. Obstawiam, że jeden wałek jest krzywy i obraca karetką wokół osi X. Czujnik jest na dość dużym ramieniu co potęguje efekt.

@Kopytko

Myślę, że właśnie w tym jest problem, że śruby trzymają stół i nie pozwalają mu się wyprostować pod szybą. Rozwiercę dzisiaj otwory i spróbuję ustawić.

Śruby przedłużyłem, bo urwałem łącznik głowicy i miałem tylko krótszy, tak, że głowica nie dosięgała stołu. Śruby faktycznie nie są prosto. W formatce lekko koszą i musiałem je podoginać. Jednak nie prężą stołu. Stół jest krzywy nawet jak leży luźno. Jest to chińczyk, oryginał Prusy jest prosty?

Poziomowałem na zimnym stole, ze szkłem.

Szyba 5mm. Też mnie to właśnie dziwi. Jest też opcja, że mam krzywe wałki liniowe, ale to już musiała by być spora siła, żeby je skrzywić. Sprawdzę jutro jak porusza się karetka względem wyszlifowanej płytki.

O to właśnie mi chodzi, że szyba wykrzywia się jak ją zepnę z MK2b. Jeśli ustawiłbym wysokość na rogach to na środku głowica uderzy.

Nie mam autolevelingu więc jeśli ustawię głowicę 0.1mm na środku to przy krawędzi będzie on już 0.5mm nad stołem.

Witam.

Widziałem w kilku drukarkach, że stół to po prostu kanapka z MK2b i szkła spęta klipsami biurowymi. Zrobiłem tak u siebie "wieszając" całość ma sprężynach, żeby można było wypoziomować. Problem w tym, że MK2b jest "wybulony" i na tyle sztywny, że dość znacznie "ciągnie za sobą" szkło. Między środkiem, a krawędzią szyby miałem nawet 0.4mm różniy (mierzone czujnikiem). Jak to najlepiej rozwiązać? Nie chciałbym podkładać płyty aluminiowej, bo będzie odbierać dużo ciepła.