Oczywiście ale to ograniczanie dotyczy całego FFF, bramówki mają inne ograniczenia które "działają" niekorzystnie jeszcze wcześniej tj. już przy niższych prędkościach ze względu na konstrukcję i duże/zmienne w czasie masy ruchome. Dlatego bramówki będą wolniejsze i przeróbki, o ktore było pytanie nie mają sensu ponieważ nie wiele zmienią.

O masach dyskutowaliśmy m.in. tu viewtopic.php?f=50&t=2026, a jak wiadomo w drukarkach bramowych masa stołu jest zwykle duża a do tego nie jest stała tj. zmienia się w czasie, ponadto im wyższy wydruk tym większe siły bezwładności wywołujące z kolei momenty obrotowe, które to powodują oscylacje wydruku i w efekcie brzydkie wydruki - w myśl zasady im wyżej tym gorzej Aby chociaż trochę to zniwelować, musi być wolniej porostu

Co do pozostałych które pytasz ...różnica napędów, łożysk... itd oczywiście ma to jakieś znaczenie na jakość wydruków ale różnice będą pomijalne jeżeli chodzi o prędkości druku w tego typu konstrukcjach. Nawet idealne napędy łożyska itd nie zniwelują sił bezwładności i momentów jakie powstają w takim ruchu - gra nie warta świeczki.

Antracyt pisze:Panowie, dziękuję bardzo za pomoc i zainteresowanie.
Mimo chęci podjęcia DIY, analiza sytuacji z jakimi borykały się osoby (doświadczone lub nie), oraz mój brak doświadczenia w składaniu drukarki (choć nie wydaje się trudne), podjąłem decyzję o zakupie gotowego urządzenia, oraz późniejszym złożeniu kolejnego.
Wg Waszych zaleceń i rozeznania, wybór padł na Ultimakera.
xyzyx, dziękuje za propozycję
W wiadomości prywatnej otrzymałem również propozycję zakupu CoreXY. Niestety przekraczała założony budżet, a w zwyczaju lubię trzymać się własnych założeń.

Wybór, "nie bramowej" to bardzo dobry wybór i zawsze to będę powtarzał (Ulti jak najbardziej spoko).
Tak jak poprzednicy pochwal się jak już będziesz drukował.
Pisałeś, że kolejną będziesz chciał zbudować, pewnie do etapu trochę czasu minie, ale jeżeli się zdecydujesz i nic nowego ciekawego nie wyjdzie to polecam Ci zbudować Hypercube (lub Hevo oczywiście), to są naprawdę bardzo fajne drukarki z ogromną społecznością i nieskończoną baza modów ze wzgledu na jej popularność.

Ewentualnie HyperCube, w lepszym budżecie (jak dobrze pogada ze sprzedającym to pewnie jeszcze coś z ceny urwie ) i wtedy jak kolega pisał budżetu wystarczy np na zestaw filamentów

sp6vgx pisze:No można tylko tak z mojego doświadczenia jak budowałem jako pierwszą drukarkę Ultimakera wiem ile przejechałem zakładany budżet i ile niecenzuralnych słów leciało przy jej składaniu... ale i tak było warto (choć może łatwiej by było jak bym Mendela itp. składał na początek). Jak ma się już jakieś doświadczenie i drukarkę, trochę gratów w warsztacie to zawsze łatwiej bo i więcej można zrobić i plastiki wydrukować no i doświadczenie większe... Jednak jak wspomniałem nie znam możliwości autora tematu i sam sobie powinien zrobić kalkulację w excelu (licząc części lepszej jakości - a nie najtańsze z ali) aby się potem nie zdziwić...

Mnie zawsze rozwalały koszty przesyłek, które ciężko jakoś uwzględnić

No w sumie można potraktować jako kit, co prawda podwójna robota ale przynajmniej utrwali się budowa no i sporo zaoszczędzi na przesyłkach poszczególnych części

Kolega chyba chciał DIY, miał zamiar sobie złożyć, ale jeżeli miało by być coś gotowego to oczywiście Ulti jak najbardziej, ewentualnie gotowy HyperCube jakby co

Wiadomo, każda konstrukcja ma swoje wady i zalety i nie skreślam "bramy" bo ma oczywiście swoje zastosowania, ale w tej konstrukcji siła bezwładności robi swoje. Wysokie i cięższe wydruki będą po prostu gorsze/wolniej drukowane, parametry pracy zmieniają się podczas wydruku w miarę zmiany masy(gabarytów) stołu.
Prusa to akurat inny przypadek oraz nietypowy model wykorzystujący wypracowaną już markę. Jak ktoś mówi Drukarka 3D to ludzie automatycznie myślą Prusa tak działa ten mechanizm. Prusa był po prostu medialnie pierwszy i teraz z tego korzysta i oczywiście bardzo dobrze. Aby nie wypaść z obiegu i podtrzymywać markę jako pierwszy wprowadza dużo innowacji dobrze wyposaża sprzęt i to napędza mu sprzedaż.
Co nie zmienia faktu, że są lepsze konstrukcje (np. Hypercube), które z identycznym wyposażeniem jak MK3 zrobiły by istotną różnicę (jakość szybkość druku powtarzalność itd.).
Uważam, że przy budżecie który kolega zakłada nie ma co szukać tylko nastawić się na Hypercube. Dobry sprzęt z dużym wsparciem, dużym zasobem wszelakiego rodzaju modów itd.

Hypercube lub Hypercube evo. Bardzo duża społeczność i wsparcie, generalnie są to bardzo dobre drukareczki i w rozsądnym przedziale cenowym.
Hevo będzie trochę droższy. Ja osobiście nie polecam drukarek tzw. "bramowych" z ruchomym w osi Y stołem z uwagi na pewne dość istotne ograniczenia - niestety praw fizyki się nie oszuka