Dobrze zaprojektowane urządzenie co jakiś czas się psuje. Problem tylko w tym, żeby tak zaprojektować, żeby się popsuło po gwarancji.
Ale wracając do stołu: on duży nie jest - jakieś 14x22cm, więc ciągnie tak na oko (strzelam) koło 5A (@24V). Akurat żeby sfajczyć tą wtyczkę w kilkanaście miesięcy.
Znaleziono 3 wyniki
- 03 gru 2020, 01:39
- Forum: Drukarki FDM/FFF - wszystkie pozostałe
- Temat: Flashforge Dreamer
- Odpowiedzi: 66
- Odsłony: 35989
- 03 maja 2020, 10:27
- Forum: Drukarki FDM/FFF - wszystkie pozostałe
- Temat: Flashforge Dreamer
- Odpowiedzi: 66
- Odsłony: 35989
Re: Flashforge Dreamer
Nie wiem jak "Dreamer" ale jak drukowałem przyłbice to "Creator Pro" (chyba bardzo podony model) był drukarką, która sprawiała najmnjej problemów / najłatwiej sie na niej drukowało (i jedyną która nie nawaliła drukując cały czas na prędkościach rzędu 100-120mm/s).
Rzeczywiście wołek roboczy ("wołek" a nie "wół" ze względu na pole robocze).
Oryginalna podkładka (niebieska) wystarczająco dobrze trzyma PET-G żeby nie stosować żadnych dodatkowych klejów, więc obsługa ograniczała się do zdjęcia wydruku, naciśnięcie strzałki w górę (wydrukuj jeszcze raz) i wciśnięcia "OK". Dziecko potrafiło drukować przyłbice
Rzeczywiście wołek roboczy ("wołek" a nie "wół" ze względu na pole robocze).
Oryginalna podkładka (niebieska) wystarczająco dobrze trzyma PET-G żeby nie stosować żadnych dodatkowych klejów, więc obsługa ograniczała się do zdjęcia wydruku, naciśnięcie strzałki w górę (wydrukuj jeszcze raz) i wciśnięcia "OK". Dziecko potrafiło drukować przyłbice
- 11 lip 2019, 07:55
- Forum: Drukarki FDM/FFF - wszystkie pozostałe
- Temat: Flashforge Dreamer
- Odpowiedzi: 66
- Odsłony: 35989
Re: Flashforge Dreamer
Jest tego więcej: https://www.flickr.com/photos/creative_ ... 9776774767