Czytałeś coś może o filtrach Dyson-a? Jakieś opinie?
Mam Dyson DP01 - działa
, ale nie mam porównania odnośnie wydajności i cichości.
Podejrzewam, że HEPA jak każda inna (plus wentylatory Dysona i jakieś dziwne certyfikaty braku hałasu (dla lepszego samopoczucia użytkownika
)).
Może być sterowany z pilota IR, po WiFi z telefonu (apka niedostępna na region PL - musiałem w UK na Baker Street 'zamieszkać' na czas jej instalacji) oraz głosowo przez Amazon Alexa (jak ktoś posiada). Apka na telefon pokazuje wykresy zanieczyszczeń, wilgotności i temperatury.
Można programować różne czasy (schedule) / prędkości (10 poziomów) / automat (dostosowuje prędkość do zanieczyszczenia - można też ustawić jeden z trzech poziomów reagowania (w zależności od wrażliwości użytkownika na alergeny)) / tryb nocny / praca wahadłowa. Wiatrak można pochylić do przodu lub do tyłu.
Oczyszczacz miał być do drukarek, ale trafił do sypialni i tak już mu zostało (nawet testów z drukarką nie zrobiłem) - jest na tyle cichy że pracuje w trybie auto przez całą noc (czasem się włącza).
Odnośnie budowania własnego filtra: nie zgodzę się, że to nie ma sensu. Przecież do drukarki te wszystkie bajery (czujniki) nie są potrzebne. Wystarczy tylko filtr (jakiejś znanej firmy, a może coś do samochodu / filtr kabinowy?), dopasowana do niego obudowa (można wydrukować
) i jakaś turbina.