admini to mi z ręki jedzą
http://wydry.geoblog.pl/wpis/61895/star ... reki-jadly

(publicznie nie rozmawiam o pracy )

PS.: a w domu mam tak: https://gizmodo.com/342499/microsofts-b ... -come-from
PS2.: oczywiście żartuję , jeden serwer by nie wystarczył ... (ale zanim jeszcze kupiłem drukarkę co miesiąc płaciłem ponad 400zł za prąd.... i nie, nie kopię kryptowalut).

feriar pisze: Prawda jest taka, że nie ważne jaka nie byłaby to apka, czy WWW, czy desktowa to może cię doić z danych jak i zasobów komputera i nawet tego nie zobaczysz bo pobór zasobów będzie znikomy, wszystko zależy od pomysłowości programisty

Zobacz co napisałem wcześniej.

Wiesz o tym że Aliexpress próbuje czasem uzyskać dostęp do WebCam-a?
A moje komputery to wykrywają

Wykrycie większego niż zwykle obciążenia na procesorach to pikuś. Tylko (niestety) tego typu systemy alarmowe nie są dla normalnych użytkowników, bo za dużo "hałasu" generują - zwykłymi użytkownikowi (dzieciom, żonie ) konfiguruje reguły AppLocker i mam spokój.

Wiem, ale od tego mam kupę dodatków w przeglądarce.

Oprócz tego monitoruję stan procesora i zużycie zasobów (niedawno np znalazłem bug-a w aktualizacji pewnego softu - procesor non stop 10% mocy zużywał - myśli miałem dość mroczne a okazało się że to źle napisany skrypt, który nie mógł skasować jakiegoś katalogu). Ale to paranoje moje... i trochę moja praca.
Chodzi raczej o pokazanie punktu widzenia.

feriar pisze:Mi się wydaję że apka desktopowa, mogłaby być lepsza, bo nie potrzebujesz do niej internetu,

Jak tworzysz taką koparkę do kryptowalut to dostęp do Internetu jest niezbędny.


(trochę żartobliwie ale aplikacji na stronie www jestem w stanie trochę bardziej zaufać niż takiej, która ma mi się uruchamiać bezpośrednio na moim komputerze i niewiadomo co robi - sorry takie czasy (to tylko mój punkt widzenia)).