Znaleziono 2 wyniki

autor: McKee
13 lip 2018, 13:59
Forum: Grzałki, zasilacze, okablowanie
Temat: Mały, ale mocarny...
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 8160

Re: Mały, ale mocarny...

Kiedyś czytałem artykuł (już nie pamiętam gdzie) porównujący budowę i wykonanie kilku różnych zasilaczy do starych iPhone czy iPad - te od Apple były dużo bardziej skomplikowane i dawały lepsze napięcia. Ale ze względu na użytą elektronikę po prostu musiały odpowiednio kosztować. Te chińskie były różnej ceny i jakości. Niektóre wręcz groźne dla podłączanych urządzeń (a to zupełnie inne prądy były przecież - 5V / 1-2A).

IMHO sprzęt z demobilu (poleasingowe zasilacze) prezentuje sobą więcej niż cena za którą jest wystawiony. Te chińskie wprost przeciwnie.

.... a znajomej poszło z dymem mieszkanie: spalił się pokój i kuchnia (spała w 2-gim pokoju) - przyczyną była ładowarka do telefonu (nie wiem czy firmowa czy chińska niestety, ale mam małą fobię od tego czasu).

PS.: nie twierdzę że zasilacze do LED-ów są złe. Do LED-ów są OK. Ale do innej elektroniki już niekoniecznie. Nawet w nazwie mają: "do LED-ów" a nie: "do zasilania procesorów i skomplikowanej elektroniki".
autor: McKee
13 lip 2018, 13:37
Forum: Grzałki, zasilacze, okablowanie
Temat: Mały, ale mocarny...
Odpowiedzi: 15
Odsłony: 8160

Re: Mały, ale mocarny...

Podejrzewam, że jakość wykonania (projekt elektroniki i same elementy, zabezpieczenia itp), są dużo lepsze w sprzęcie Della czy Microsoftu.
Jakość napięcia wyjściowego (wynikająca z projektu elektroniki, ale też z potrzeby) prawdopodobnie też (zasilacz do LED-ów może siać harmonicznymi jak diabli i LED-om to nie przeszkadza, a drukarce już niekoniecznie).
.... ale to musiałby jakiś dobry elektronik potwierdzić czym się takie (konkretnie) zasilacze dokładnie różnią w środku.

Wróć do „Mały, ale mocarny...”