Jest ... i nie jest jednocześnie. U mnie w X5S ustawione jest 90 kroków na 1mm na silniku ekstrudera ... co daje 9mm przy wysunięciu filamentu o 10mm.

Ustawiłem Flow na 104% i drukuje tak 2 lata.

Łącznik jeszcze polecam wymienić na taki
https://www.banggood.com/Anet-2Pcs-M630 ... rehouse=CN
Nie będzie już wtedy żadnych problemów że rurka nie dochodzi i się filament leje gwintem.

Moja X5S na seryjnych paskach przepracowała rok. Potem zaczęły się pojawiać zniekształcenia wydruku i zauważyłem że jeden pasek jest "rozciągnięty" w pewnym miejscu. Druty zbrojenia popękały, guma od naprężenia się rozlazła.
Kupiłem na szybko białe paski z ABC-RC ale te też mają metalowy rdzeń i za jakiś czas zrobi się to samo (obstawiam później niż prędzej). Wymienię wtedy na "GATESa" (ten czerwonawy) razem z kilkoma innymi gratami.
PASEK TRIANGLELAB

Dobrym chłodzeniem będzie zdecydowanie użyty przeze mnie Petsfang.
https://www.thingiverse.com/thing:2984806
Dokonałem w nim kilku modyfikacji brzeszczotem i dodałem swoją ulubioną alu blaszkę w okolicach dyszy ale też drugą zamykającą od spodu chłodzenie głowicy żeby podmuchy nie szły na blok. Dam foty wieczorem.

Czy polecałbym? I tak i nie - mnie bardziej odpowiada CoreXY a małe babolki w konstrukcji wersji V0.1 nie były bardzo uciążliwe i po kolei się ich pozbywałem. Dla kogoś kto chce kupić, złożyć i używać bez wkładania "serca" to byłby zły wybór ALE Tronxy cały czas wydaje wersje poprawione i ta obecnie sprzedawana ma się nijak do tej, którą kupiłem.
Czy złom? Nie - tak nie powiem. To dobra baza choć mało popularna i wymagająca czegoś więcej niż złożenia.

Dużym problemem tego typu drukarek kupowanych przez totalnych początkujących (jak ja) jest to że nie wiesz czy to ty coś źle robisz w kwestii parametrów czy może drukarka jest źle poskładana z winy twojej/produceta. Dlatego tak ceni się Prusę - ona po wyciągnięciu z kartonu działa i bankowo działa dobrze bo przed spakowaniem musi wypluć X elementów do poskładania kolejnych Prus. Tu masz loterię czy aby wszystkie elementy znajdują się w kartonie (u mnie brakowało drukowanego uchwytu na kable) czy może są w pełni sprawne (wiele fot połamanych akrylowych elementów czy choćby nie przewiercony na wylot łącznik serio).

Z Dłuższej perspektywy (kilka miesięcy użytkowania z mniejszymi i większymi problemami) stwierdzam że zastanowiłbym się drugi raz czy brać akurat tę drukarkę na start. Z pewnością nie skreślałbym jej ale też nie powiedział "TO TA!".

Z modyfikacji mojej wersji
- wyprostowanie pasków napędowych
- przekładka elektroniki do małego zgrabnego boxa
- ocieplenie stołu
- szyba zamiast laminatu
- wymiana alu sprzęgieł na drukowane z Thingi
- zmiana nawiewu na wydruk oraz nawiewu na radiator głowicy

Czekają w kolejce
- zamknięta komora
- wymiana głowicy na V6
- zmiana stołu na 12V bądź dołożenie zasilacza na 24V

Sporo tego jak na drukarkę dla początkującego.

Jeleń poleciał na takich parametrach ale przy szyi już skręciłem całość na 70% final rate bo bok wychodził brzydko (z drugiej strony jest gładki więc może to tylko kwestia doregulowania parametrów).

Mały update.
Drukarka po wprowadzeniu kilku prostych modyfikacji zaczęła chodzić całkiem przyjemnie. Zapewne wiele jeszcze możnaby poprawić jak np chłodzenie wydruku aktualnie ssie Ale już mam w planach dorzucić jakieś turbo (albo dwa) więc będzie znacznie lepiej.

Jeden bardzo duży upgrade to wymiana całkowicie przelotowego heatbrake-a na taki standardowy z Anetki (jedna strona ma otwór 2mm na filament). Dzięki temu dociąłem sobie PTFE jak radziliście na 0.5mm wystające z łącznika i niema już opcji na zluzowanie się rurki w badziewnej złączce pneumatycznej. Przedtem miałem duże problemy z przytykaniem się po retrakcji - teraz problemy ustały całkowicie.
Wymieniłem również dysze ale przez przypadek zamówiłem znacznie większe choć z identycznym gwintem. Jest coraz lepiej

Kilka fotek.

Źli ryżożercy xD Tu masz ori film or Tronxy jak zakładać paski.

źródło: http://www.youtube.com/watch?v=S3y3L4IEdF4

Jasne.

Rozwiązaniem jest inne ułożenie pulleyów i dołożenie elementu albo za kołkami albo przed nimi bez zmiany niczego więcej. IMO Pikuś.




Paski pod kątem lecą do silników na tylnych rogach drukarki.

Cześć.

Za namową kolegi dragonn postanowiłem założyć temat ze swoją drukarką i opisać jakie mam z nią przeboje

Drukarka to Tronxy X5S z Gearbesta, o taka:
https://www.gearbest.com/3d-printers-3d ... 01647.html

Drukarka przyszła w kartonie w formie puzzli i pomimo kilku baboli w instrukcji jak źle opisane silniki osi X i Y (zamienione miejscami) to składało się to w miarę dobrze.
Konstrukcja jest całkiem sztywna złożona z 8 profili 2020 (góra i dół) oraz 4 podwójnych 2020 łączących górę z dołem.
Kabelkologia jest straszna - kable są zbyt krótkie by sensownie je poprowadzić i będę z tym wkrótce działał ale na razie mi się "nie pali" (hehe) więc zobaczy się kiedy będzie upgrade.
Konstrukcyjnie to typowy CoreXY ze stołem 33x33cm poruszającym się jedynie w osi Z na 2 silnikach. Ta konstrukcja przekonała mnie bardziej niż CR-10 właśnie ze względu na łatwość dołożenia paneli z plexy a tym samym zamknięcia konstrukcji i przygotowania jej pod ABS (choć stół jest pod 24V a zasilacz z płytą na 12 więc rozgrzanie tego dziada do choćby 70 stopni trwa 20 minut - poprawi się). No i nie buja wydrukiem.

Rzucam kilka fot jak to obecnie wygląda
- zmieniłem oryginalne mocowanie wentylatora chłodzącego radiator bo była to jakaś masakra i podmuch chłodził Heatblock




- Godzinę temu ukręciłem dyszę a zapasowe jeszcze nie dotarły dlatego wygląda to jak wygląda.

Miałem dość duży problem ze skręceniem odpowiednio głowicy i nadal tego nie opanowałem więc wycieki filamentu na blok, gluty i falowanie się PTFE itp dostarczyło mi "niezapomnianych wrażeń". Nie byłem dziś w stanie nawet wydrukować poprawionego mocowania pasków *bo te zamiast iść równolegle do wózka to 2 z 4 idą pod dużym kątem. To sprawia że karetka dojeżdżając do "Home" napina wszystkie paski a kiedy wyjeżdża na środek to wszystko się luzuje.
Niemniej jednak przed spaleniem się grzałki wyszło kilka rzeczy. Nie wyszły źle ale też nie wyszły super. Oto one:











Największy problem to wyłażenie wewnętrznej faktury wypełnienia na zewnątrz (skrzynka na piwo), niedolewanie górnej warstwy no i jakieś okazjonalne bloby. Softowo używam Repetier-Hosta i slicera raz to Cury, raz Slic3ra (testy co lepsze). Temperatury dla PLA eSUN to 205-210 stopni i kilka ostatnich wydruków bez grzania stołów w ogóle. Przed spaleniem grzałki wydrukowałem prawie wszystko powyższe a potem zaczopowała się rurka PTFE. Po jej udrożnieniu grzałka już nie grzała. Wczoraj udało mi się wydrukować drugi akumulator (wyszedł identycznie średnio jak poprzedni) a potem chciałem zrobić coś większego i zaczęło się zatykać na potęgę.