Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

To dobre miejsce na pytania i worklogi
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 7563
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2661

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: Berg »

nie. We wzorze na ugięcie belki jest L^2. natomiast to ile pasek się rozciągnie zależy liniowo od jego długości.
Oczywiście to nie daje jednoznacznej odpowidzi co jest lepsze. Jednak z jakiegoś powodu widziałem duże CoreXY a nie widziałęm dużych UM. Z S5 jeszcze nie widziałem wydruku. 25 tys + VAT i pole robocze 330x240....

W UM silnik napędza krótki pasek, ten pasek napędza poprzez dwie zębatki dwa wałki napędowe, które mają niezerową masę, te z kolei przy polu 30x30 napędzają paski o łącznej długości 70cm na każdy bok, razem (w takim UM jest około 2 metry pasków, które też się rozciągają).
potem napędzany jest wałek, którego ugięcie jak wyżej wspomniałem zależy od kwadratu jego długości. Ugięcie powstaje ze względu na opór na środkowych łożyskach liniowych, który z kolej opór zależy głównie od precyzji wykonania. Przy danamicznych ruchach następuje ugięcie wałka, które powoduje że na krótkim odcinku krzyżak nie jest prostopadły, to powoduje zacięcie łożysk i wzrost tarcia, co powoduje jeszcze większe ugięcie.....
qczek
Postów w temacie: 15
Posty: 44
Rejestracja: 28 kwie 2016, 09:25
x 17

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: qczek »

rafaljot pisze:nie. We wzorze na ugięcie belki jest L^2. natomiast to ile pasek się rozciągnie zależy liniowo od jego długości.
No dobrze, a w corexy jakimś cudem belki są krótsze ? Zdaje robię sprawę, że głowica jest inaczej ciągniona...
rafaljot pisze: Oczywiście to nie daje jednoznacznej odpowidzi co jest lepsze. Jednak z jakiegoś powodu widziałem duże CoreXY a nie widziałęm dużych UM. Z S5 jeszcze nie widziałem wydruku. 25 tys + VAT i pole robocze 330x240....
może ze względu na dostępność dobrze opracowanego projektu ;)?
rafaljot pisze: W UM silnik napędza krótki pasek, ten pasek napędza poprzez dwie zębatki dwa wałki napędowe, które mają niezerową masę, te z kolei przy polu 30x30 napędzają paski o łącznej długości 70cm na każdy bok, razem (w takim UM jest około 2 metry pasków, które też się rozciągają).
Ale ale, co chodzi Ci o bezwładność wałków w ruchu obrotowym :)? Bez przesady :)
A co do sumowania długości pasków które pracują równolegle, to to już jest czysta manipulacja ;). Uważasz, że błędy wynikające z rozciągnięcia każdego z pasków, który napędza prowadnice po jednej i drugiej stronie będą się sumować ?
rafaljot pisze: potem napędzany jest wałek, którego ugięcie jak wyżej wspomniałem zależy od kwadratu jego długości. Ugięcie powstaje ze względu na opór na środkowych łożyskach liniowych, który z kolej opór zależy głównie od precyzji wykonania. Przy danamicznych ruchach następuje ugięcie wałka, które powoduje że na krótkim odcinku krzyżak nie jest prostopadły, to powoduje zacięcie łożysk i wzrost tarcia, co powoduje jeszcze większe ugięcie.....
No dobra, teoretycznie, to siły działające na wałki są pod kątem 90 stopni, więc składowa, od ciągnięcia x na y jest zero (teoretycznie). Nie jestem w stanie ocenić tak na oko, jakie będzie ugięcie wałka, ale można by przyjąć, ze znając moment silnika, max przyspieszenie, may, średnice trybów, przełożenie itp itd,... odległość łożysk liniowych i zakładając jakieś tak przekoszenie tych 90 stopni, jakie to będzie ugięcie tego wałka... bez tego to jakieś gdybanie tylko o tym, że 10 cm więcej prowadnicy zdegraduje jakość...

Do tego dochodzą problemy z rozwiązywaniem problemów że tak powiem. Jak masz rozdzielone napędy osi, to problem są jak by ograniczone to każdej z osi, w rozwiązaniu core xy masz trochę gorzej...

Pozdrawiam
Krzysiek
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: FlameRunner »

Na co czekasz, skoro umiesz i chcesz zrobić powiększonego klona UM 2? Najważniejsze, żeby wykonać z pomyślunkiem i starannie.
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 7563
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2661

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: Berg »

tak się składa, że mam obie konstrukcję. Jeśli to ma jakieś znaczenie, to uważam, że CoreXY w tym rozmiarze będzie łatwiej zrobić i skalibrować.
Błędy wydruku, których można się spodziewać w CoreXY to:
- nierówne ściany na długich odcinkach. w granicach +-0.5mm w osi X na tych 30cm, w Y może udać się, że 0.0.
- Mniej ostre krawędzie nawet przy niskich prędkościach.
- możliwość przekaszania wydruku, powinno się dać ustawić w granicach ok 1mm odchyłki na 30cm.

W ulti trzeba będzie się sporo namęczyć by w ogóle to chciało chodzić. Ale jak zacznie to będą ostrzejsze krawędzie, idelnie prostopadłe ściany.
Błędy które ciężko będzie wyeliminować to:
- większe echo
- backlash.
- w opisanych wyżej konstrukcjach mniej równe warstwy niż w HyperCube

CoreXY wg mnie będzie działać ciszej przy tej samej, dobrej elektronice i silnikach.

PS: ktoś wie, czy UM S5 ten wałek w kierunku X na krzyżaku to drążona 10ka ? Jakby ktoś kiedyś miał oryginalne wałki od UM w ręku to fajnie jakby zbadał im ugięcie.
mcxmcx
Drukarz
Postów w temacie: 6
Posty: 2455
Rejestracja: 09 kwie 2017, 21:32
x 306

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: mcxmcx »

To panie kolego, rób z mechanika ultimakera.

Ale robisz z napędem bezpośrednim, bez tego krótkiego paska.

Najmniejsza ilość błędów i szans na przekazanie, ponieważ masz dwa paski ciągnące równomiernie po obu stronach.

Jak chcesz wyeliminować tulejki, to robisz z drugim wałkiem nieruchomym lub szyna.

Corexy dla mnie to jakaś abstrakcja, nieliniowe prowadzenie trudne do skompensowania, przekaszanie, odchyłki od wymiarów etc.

Ultimaker - młotek, prosty i działa,
Corexy, to zabawka dla większych chłopców, pokazujących że się da.
Jeżeli przypadkiem podam ceny w GBP to sobie kolego, koleżanko, pomnóż razy pięć.
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 6383
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: dragonn »

mcxmcx pisze: Corexy dla mnie to jakaś abstrakcja, nieliniowe prowadzenie trudne do skompensowania, przekaszanie, odchyłki od wymiarów etc.
CoreXY nie przykasza ;), wręcz przeciwnie. Dzięki ułożeniu pasków jest to nawet niemożliwe, jedyna sytuacja w której CoreXY przykasza to jak mam nierówno naciągnięte paski no ale wtedy to po prostu źle poskładana konstrukcja :D. Odchyłki od wymiarów - nie mam zielonego pojęcia o czym mówisz. Nieliniowe prowadzenie - bullshit, takie same nieliniowe prowadzenie masz w każdej inne drukarce jeśli drukujesz cokolwiek pod kątem 45stopni, w CoreXY jest to po prostu kopnięte i wszystko pod kątem 45 stopni jest liniowe.
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: FlameRunner »

rafaljot pisze: Błędy wydruku, których można się spodziewać w CoreXY to:
- nierówne ściany na długich odcinkach. w granicach +-0.5mm w osi X na tych 30cm, w Y może udać się, że 0.0.
- Mniej ostre krawędzie nawet przy niskich prędkościach.
- możliwość przekaszania wydruku, powinno się dać ustawić w granicach ok 1mm odchyłki na 30cm.
Mnie właśnie przekonałeś, że autor tematu powinien robić na wzór ulti. :D
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 15
Posty: 7563
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2661

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: Berg »

@dragonn, przekasza, przekasza. PRzekonałem się o tym ostatnio drukując karetki do konstrukcji jak UM. Okazało się, że żadna nie trzymała 90'. Co było widać dopiero po założeniu ciasnych tulejek i wałków. Nie dało się ustawić by lekko chodziły. :D Musiałem zrewidować swoje wcześniejsze podejście do regulacji pasków. Teraz reguluję naciąg z kątomierzem. No ale jak ustawię to jest ok i już nie przekasza.

Z resztą źle ustawiony UM też przekasza z tym, że jak jest źle ustawiony to szybko się dowiesz, bo się zacina.
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 6383
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: dragonn »

No jak ustawisz odpowiednio to nie przekasza :D. Własnie to miałem na myśli :P, i nie uważam że jest to jakoś bardzo trudne.

BTW o ile mi wiadomo jak zrobisz CoreXY na HIWINACH i będzie przykaszać to też będzie się zacinać :lol: .
mcxmcx
Drukarz
Postów w temacie: 6
Posty: 2455
Rejestracja: 09 kwie 2017, 21:32
x 306

Re: Coś jak ulitmaker ale wieksze, z 2 ekstruderami

Post autor: mcxmcx »

Ale doktorat z rozciągania pasków w corexy to nie to samo co proste naciągnięcie raz pasków w Ulti.

Bo pasek w Ulti się rozciąga równomiernie po obu stronach, a w corexy jak mu tam bozia da.
Jeżeli przypadkiem podam ceny w GBP to sobie kolego, koleżanko, pomnóż razy pięć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „RepRap - buduję”