D-Bot Core-XY 3D Printer
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 6
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Ja bym szedł w kierunku ultimakera na profilach:
http://www.thingiverse.com/thing:811271
http://www.thingiverse.com/thing:811271
- FlameRunner
- Zasłużony
- Postów w temacie: 6
- Posty: 6568
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
- x 2056
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Niegłupi wybór.
Jest BOM, jest w dużej mierze zgodność z oryginałem, jest instrukcja składania.
Jest BOM, jest w dużej mierze zgodność z oryginałem, jest instrukcja składania.
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 6
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Do tego konstrukcja jest jedną z tych łatwych do zamknięcia, płytami plexi chociażby
- Marcin1415
- Postów w temacie: 9
- Posty: 433
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 18:44
- Lokalizacja: Kielce
- x 48
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Akurat wszyscy sprzedawcy PetuG są na forum. Może któryś z kolegów zrobi mi promocję na 2kg PetG koloru pomarańczowego nie transparentnego? Trzeba zacząć działać. Oczywiście opiszę w wątku jak się te części sprawdzą.
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Odświeżona ale w sumie stara konstrukcja. Na tym opierał się zoltrax m200 i to był duży zarzut, ale skonstruowali go już dawno - teraz to raczej powrotu do starych konstrukcji nie ma - chyba, że ze względów sentymentalnych, ktoś miał starego U a teraz chce mieć coś podobnego. Uzasadnienia konstrukcyjnego raczej nie ma, a i części dużo więcej. U to zrozumiałe chce jak najwięcej wyciągnąć z tego, że byli wcześniej niż inni na rynku druku 3d - dlatego się mocno lansują.marek91 pisze:Ja bym szedł w kierunku ultimakera na profilach:
http://www.thingiverse.com/thing:811271
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
ja bym stawiał na poliwęglan zamiast pleximarek91 pisze:Do tego konstrukcja jest jedną z tych łatwych do zamknięcia, płytami plexi chociażby
- marek91
- Administrator
- Postów w temacie: 6
- Posty: 2563
- Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
- Lokalizacja: Gostyń
- x 1208
- Kontakt:
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Po co jeśli nie jest to konstrukcja nośna tylko "funkcjonalna dekoracja"?animos pisze:ja bym stawiał na poliwęglan zamiast pleximarek91 pisze:Do tego konstrukcja jest jedną z tych łatwych do zamknięcia, płytami plexi chociażby
- TDI-CAD
- Postów w temacie: 1
- Posty: 1538
- Rejestracja: 19 kwie 2016, 19:27
- Lokalizacja: Wrocław
- Drukarka: K1C, Gate 1 fiber
- x 568
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Dziwi mnie, że we wszystkich popularnych konstrukcjach nie są przestrzegane wymagania do obciążenia silników krokowych. Jakby nie patrzeć to popularny silnik krokowy Nema 17, może być poprzecznie na wale obciążony do ok. 28N (niecałe trzy kilo). Teraz zobaczcie, jakich sił używacie przy naciąganiu pasków. Lekko 5-15Kg czyli ok 50 do 150N. Przekracza to dopuszczalne obciążenie sinika co najmniej 2 krotnie a niejednokrotnie ponad 3-4 razy. Nie wiem jak długo będzie pracował tak obciążony silnik. Przyjmuję ok kilkuset godzin, co daje ok 100 wydruków. Potem paski, prążki, itp...
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
Tak samo, też poliwęglan, łatwiej obrabiać - oczywiście może być cieńszy tam, gdzie nie spełnia roli nośnej.marek91 pisze:Po co jeśli nie jest to konstrukcja nośna tylko "funkcjonalna dekoracja"?animos pisze:ja bym stawiał na poliwęglan zamiast pleximarek91 pisze:Do tego konstrukcja jest jedną z tych łatwych do zamknięcia, płytami plexi chociażby
Cena w zasadzie ta sama, plexi łatwo kupić w markecie, poliwęglan niestety na allegro (+koszty dostawy).
Najtańszy to chyba dibond - yru na golema zużywa jedną taflę - z tym, że to nie za bardzo ładnie wygląda - spełnia funkcje komory cieplnej.
Na tym etapie rozwoju drukarek 3d estetyka się liczy, bo mamy już wiele konstrukcji do wyboru.
2 mm plexi czy poliwęglan wyglądają tak samo, a cena jest bardzo dobra, głównie ze względu na to, że na cieńsze płyty potrzeba mniej materiału.
Re: D-Bot Core-XY 3D Printer
To jest trochę celowe - zmienia się to, co się zużyje. Po za tym przez kilkaset godzin drukarz może się już znudzić drukowaniem i może zechce sprzedać drukarkę z pozostałym filamentem - to obserwujemy czasem u tych osób, dla których druk 3d jest nowością - potem już tego nie potrzebują - drukarkę wystawiają na sprzedaż. Kto się martwi tym, co będzie po stu wydrukach.TDI-CAD pisze:Dziwi mnie, że we wszystkich popularnych konstrukcjach nie są przestrzegane wymagania do obciążenia silników krokowych. Jakby nie patrzeć to popularny silnik krokowy Nema 17, może być poprzecznie na wale obciążony do ok. 28N (niecałe trzy kilo). Teraz zobaczcie, jakich sił używacie przy naciąganiu pasków. Lekko 5-15Kg czyli ok 50 do 150N. Przekracza to dopuszczalne obciążenie sinika co najmniej 2 krotnie a niejednokrotnie ponad 3-4 razy. Nie wiem jak długo będzie pracował tak obciążony silnik. Przyjmuję ok kilkuset godzin, co daje ok 100 wydruków. Potem paski, prążki, itp...
Dla przykładu podam firmę Omni 3d, która instalowała w swoich drukarkach paski z wzmocnieniem stalowymi nitkami - łamało się to często - wymieniali za darmo gratis na nowe - takie mieli zasady ( to było tańsze). Teraz jakoś o nich nie wiele słychać.