reprapy.pl

Witam
Jestem na etapie drukowania części i czekania na przesyłki -
wersja 350zx350z350 2.1 (2.2 już prawie jest)
SKR 1.3x2 + raspberry +wyswietlacz
Części drukowane z ABS+ eSun na Hypercube.
Z najważniejszych rzeczy to mam już :
prowadnice - z 7 szt z jedną mam problem, wózek nawet po czyszczeniu ciężko chodzi. Zamówiłem oryginalny.
profile - misumi
i trochę innych rzeczy (PEI, śrubki, pi+wyświetlacz), reszta w drodze.

Co do tej drukarki to zastanawia mnie sterowanie.. nie lepiej zastosować jedną płytkę zamiast dwóch ?

Armeht pisze:Co do tej drukarki to zastanawia mnie sterowanie.. nie lepiej zastosować jedną płytkę zamiast dwóch ?

Tam potrzeba 7 sterowników do silników krokowych. Każdy niezależny.

Choć też się nad tym zastanawiałem, teraz wyszedł SKR PRO i tam jest 6 miejsc na drivery, a 7 dać na osobnej płytce PCB, bo są dodatkowe nieużywane piny.

no na przykład..
Może się nie znam.. ale chyba łatwiej/stabilniej/pewniej wysterować wszystko z jednej płyty niż rozdzielać to na 2.

Tam używają Klippera gdzie wiele płyt zachowuje się jak jedna bo wszystkim zarządza wyżej "Pi".
I to po prostu działa,
jest tylko jedno ograniczenie że endstop danej osi musi być podpięty do tej płyty gdzie są jej sterownik silników.

Mam jeszcze Duet Wifi w swoim hypercube, więc może będzie kiedyś mały SWAP.
Dzisiaj doszła grzałka z Keenovo (dotarła w 1 tydzień) zamawiana przez ebay.
Muszę poszukać jakiegoś filmiku jak to przykleić, i to samo z PEI.

@jaca_76 gdzie kupowałeś stół ?

Dziwie się popularności tego projektu. Jest fajnie przygotowany wygląda efektownie ale na tym koniec.
- Oś z na paskach i to czterech, zębatki napędowe drukowane,
- oś Z generuje potrzebę zakupu 4 szyn hiwin,
- oś XY ilość zębatek, łożysk, kilka pasków...
- wszystko na drukowanych częściach
Przecież to nie może się udać, a składanie na tanich częściach trzeba odrzucić na starcie.
Każda kolejna zębatka, każdy pasek jego zagięcie to straty na przekazywanym momencie silników, to wprowadzanie niedokładności mechanicznych na wydruk. Im większa złożoność tym trudniej zachować w domowych warunkach zadowalający efekt końcowy. Jeżeli ktoś dość długo śledzi to forum a wcześniej fabrykator to wie, że przewinęły się dziesiątki tematów nierównych warstw, prążków itp. gdzie winą najczęściej była mechanika. Podnoszenia do takiego poziomu złożoności mechaniki jest zbędna, zabójcza kosztowo, przekładającą się niekorzystnie na efekt końcowy przy słabej jakości użytych części. Potężna ilość drukowanych elementów, jakość wydruków i ich zachowanie w trakcie eksploatacji jest tak samo kluczowa jak jakość zakupionych części. Jeżeli się mylę niech ktoś mnie poprawi ale w trakcie budowy drukarki, która ma wykonywać wydruki ekstra jakości każdy detal się liczy a w tym projekcie zostało to podniesione do kwadratu.

@rezystor1990, mam podobne odczucia. Ten projekt jest przekombinowany i to grubo.

@Marvin27 clever3d.de