vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

To dobre miejsce na pytania i worklogi
Awatar użytkownika
panWiadr0
Postów w temacie: 6
Posty: 1255
Rejestracja: 25 sty 2019, 14:06
Drukarka: niesforny reprap
x 839

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: panWiadr0 »

Dawno nie widziałem tak przekombinowanego połączenia :crazy: A wystarczyło skleić o połowę krótszą taśmę z nośnikiem w postaci cienkiej blachy sprężynowej.
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

panWiadr0 pisze:Dawno nie widziałem tak przekombinowanego połączenia :crazy: A wystarczyło skleić o połowę krótszą taśmę z nośnikiem w postaci cienkiej blachy sprężynowej.
Ale jak to sobie wyobrażasz?
Taśmę stalową też mam i próbowałem, ale ona nie zegnie się na tak małym promieniu (przy Y=300). Albo musiałaby być powyżej pasków i w pewnych pozycjach wystawać poza obrys drukarki.
Testowałem też krótsze taśmy i ze względu na zasięg, to najkrótsza i tak wyszła 60cm, przy 50cm w skrajnym położeniu karetki już się wyrywała z gniazda.
Dodałem 20cm, ale za to mam taśmę nie wystającą poza obrys drukarki, nie wymagającą podwyższenia jej ani stosowania naciągania samej taśmy.

Ta drukarka ma bardzo specyficzne ograniczenie: na szerokość i na wysokość. I tak może być problem z prowadzeniem filamentu do głowicy, ale mam już jakiś pomysł na to.
ppiszc pisze: - chlodzenie radiatora i chlodzenie detalu maja wspoly +
- czujnik poziomowania i endstop maja wspolny + i -
czyli pozna zaoszczedzic 3 polaczenia na cos extra
Tak, wiem. Jakby się uprzeć, to minus termistora jeszcze można połączyć z minusem zasilania czujników.
Ale na razie wolę wszystko osobno, bo dodatkowe linie robią jeszcze za ekran dla analogowego sygnału z termistora. Termistor ma być w środku, na około po 3 żyły czujników i dalej w stronę brzegów taśmy dopiero żyły z prądem i zakłóceniami od pwm.
ppiszc pisze: Tasme zamiast przyklejac to lepiej wydrukowac taka dluzsza pletwe przykrecona do pcb i na niej zrobic przykrecona klamerke ktora przyciska tasme do tej pletwy - mozna wtedy tasme bezproblemowo demontowac.
Od strony podstawy silnika jeszcze to jakoś dodatkowo usztywnię, ale na karetce nie ma opcji na takie rozwiązanie, bo taśma się nie zegnie przed paskiem z lewego boku w skrajnym położeniu.
No i nie mam zamiaru tego demontować codziennie, żeby przyklejenie FFC taśmą klejącą robiło mi jakiś problem :-) Pewnie i tak to przykleję kaptonem, a ona bezproblemowo się odkleja jakby co.
Awatar użytkownika
panWiadr0
Postów w temacie: 6
Posty: 1255
Rejestracja: 25 sty 2019, 14:06
Drukarka: niesforny reprap
x 839

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: panWiadr0 »

majek pisze:
panWiadr0 pisze:Dawno nie widziałem tak przekombinowanego połączenia :crazy: A wystarczyło skleić o połowę krótszą taśmę z nośnikiem w postaci cienkiej blachy sprężynowej.
Ale jak to sobie wyobrażasz?
Najprościej jak się da.
ffc-reinforced-with-stoppers2.jpg
Btw. Dlaczego nie chcesz wynieść taśmy ponad linie napędu? Przecież i tak od góry musisz mieć miejsce na podanie filamentu.
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

panWiadr0 pisze: Najprościej jak się da.

Btw. Dlaczego nie chcesz wynieść taśmy ponad linie napędu? Przecież i tak od góry musisz mieć miejsce na podanie filamentu.

Przy tym S, to taśma będzie wychodzić poza obrys drukarki jak karetka będzie maksymalnie w lewo (patrząc jak na zdjęciu), czyli nie da się zamontować tego na poziomie pasków.

Na całą drukarkę mam 55.5cm dostępnej wysokości (od połowy do przodu więcej), obecnie drukarka ma 52cm. Taśma u góry zjadła by te 3cm marginesu.

Co do filamentu, to wyjście z hotendu jest 6.5cm poniżej górnego wymiaru, w zależności od ekstrudera, to ubędzie 3-4cm i zostaje jeszcze 2.5-3.5cm. To plus 3.5cm marginesu powinno spokojnie załatwić temat filamentu jak go poprowadzę rurką PTFE od przodu.
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Zamiana slotu dla stepsticka Y z E1, bo 5160 dla Y nie mieścił się obok X, zaowocowała tym, że slot między X i Z stał się nieużyteczny - nic bezpośrednio w niego nie można wsadzić. W sumie specjalnie mi to nie przeszkadzało, bo SKR 1.3 ma 5 slotów, a ja potrzebuję tylko 4.
ALE nie lubię jak się tak coś marnuje, zwłaszcza że ten stepstick wystaje na tyle, że jednak same piny się mieszczą, więc nie wszystko stracone ;)

SKR 1.3 ma też tę wadę, że ma tylko jedno wyjście sterowalne dla wentylatora, co naturalnie wykorzystuje się na nadmuch wydruku. Ale przydaje się również sterowanie chłodzeniem radiatora, żeby nie hałasował po zakończeniu wydruku - do tego można użyć wyjście grzałki E1. Ale jakby chcieć jeszcze chłodzić elektronikę (Marlin umożliwia sterowanie wentylatorem chłodzenia stepsticków), to już nie ma jak tym sterować.

I tu wkroczył cały na biało Makerbase aka MKS z płyteczką MKS 3MOS wsadzaną w slot stepsticka, z 3 mosfetami i gniazdkami na wentylator :git:
3mos-up-down.jpg
Płyteczkę wsadza się w wolny slot, w Marlinie jedyne co trzeba dopisać, to coś takiego (zakładając, że wsadziliśmy w E1):

Kod: Zaznacz cały

// MKS 3MOS
#define FAN2_PIN E1_ENABLE_PIN
#define FAN3_PIN E1_STEP_PIN
#define FAN4_PIN E1_DIR_PIN
i mamy 3 dodatkowe wentylatory :piwo:

Pozostało go tylko wsadzić. Pierwszy pomysł był taki, żeby kupić dłuższe goldpiny i wymienić w tym 3MOS. Ale szukając przetwornicy znalazłem przez przypadek przelotowe goldpiny od jakiejś płytki do ESP/Wemos-a, które akurat miały długie piny, dokładnie tyle pinów ile trzeba i wystarczyło to tylko włożyć w slot, a w to już 3MOS-a.
3mos-left.jpg
3mod-right.jpg
Tym sposobem zagospodarowałem 'stracony' slot i mam teraz o 3 sterowalne wyjścia wentylatorów więcej :good:
Abys, rafly, roman
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Pierwsze przymiarki mocowania hotendu i ekstrudera.
Hotend na rysunku, to na razie zwykły V6, docelowo raczej wyląduje radiator z V6 albo klona Dragona z CHC.
Ekstruder to TBG-Lite od Trianglelab.

Tak to teoretycznie powinno wyglądać:
karetka-projekt-tbg1.jpg
karetka-projekt-rbg2.jpg
Jak widać, mocowanie TBG jest tylko od przodu, co jest słabym rozwiązaniem, ale nie mam jak skorzystać z dedykowanych otworów mocujących. Jak dojdzie jeszcze mocowanie silnika do karetki, to się to usztywni.

Praktycznie to wyszło tak (bez ekstrudera):
karetka-przymiarka-przod.jpg
karetka-przymiarka-lewa.jpg
karetka-przymiarka-prawa.jpg
I z ekstruderem:
karetka-przymiarka-tbg-przod.jpg
karetka-przymiarka-tbg-bok.jpg
Widać, że wymiary ekstrudera z rysunku technicznego producenta, a rzeczywistość, to trochę dwie różne rzeczy. Muszę przesunąć otwory mocujące trochę wyżej, bo krzywo to wyszło. Do tego wszystko było projektowane pod Sailfina z 20mm silnikiem, a TBG ma ciut mniejszą głębokość i silnik 17mm i widać, że spokojnie można trochę to przesunąć w stronę wózka zmniejszając dźwignię.

Mocując to pojawił się kolejny problem, którego bez dźwigni jaką jest ta część karetki, nie było widać: wózek prowadnicy MGN9 miał luzy i przy dyszy dawało to z milimetr luzu.
Te prowadnice od Robotdigg są do bani. MGN9 ma luzy, natomiast w osi Y MGN12 lekko zacinają się i generalnie są za ciasne.
Dla testu przymocowałem ten uchwyt hotendu do innych chińskich prowadnic jakie mam (KGT, VESTPOW, RDBB) i na żadnej nie miałem luzu, a chodziły gładko i bez zacięć.
Od tej próby minęło już chwilę czasu, więc nowe prowadnice od KGT zdążyły dojść z Chin i czekają na zamontowanie. Nie będzie już może super bajerancko wszystko na czarno, ale będzie przynajmniej porządnie działać.

Kolejną rzeczą jest prowadzenie przewodów. Na początku wymyśliłem sobie na karetce takie coś:
karetka-kable-problem.jpg
Od goldpinów (w rzeczywistości ich nie będzie, przewody mają być wlutowane w płytkę) z płytki FPC przewody mają iść w dwie strony: do góry (silnik, endstop) i w dół (grzałka, termistor, wentylatory, czujnik poziomowania). Górna trasa miała przechodzić przez otwór widoczny w karetce po prawej stronie. Generalnie jednak lepiej jakby przejście przez tył karetki był tuż nad goldpinami zamiast motać coś bokiem.
Czyli tu zapadła decyzja o przeniesieniu otworu z prawej strony na lewą (patrząc jak na rysunku). Pierdółka robi jednak rewolucję:
- blokadę paska trzeba przenieść na drugą stronę
- otwory na paski zamienić miejscami
- endstop optyczny trzeba też przenieść na drugą stronę ścianki, żeby nie zasłaniał otworu
- a to oznacza, że również przesłonę endstopu trzeba przenieść z prawej strony na lewą i zamiast bazować do max-a, to będzie teraz na minimum

Jak już to i tak przerabiam, to przy okazji przyjrzałem się dokładniej karetce pod kątem jak najbardziej zwartej konstrukcji, zwłaszcza czy da się zmniejszyć odległość hotendu od mocowania. Na razie udało mi się podnieść wentylatory od chłodzenia wydruku o 5mm i pierwsze przymiarki pokazują, że hotend też da się przybliżyć o jakieś 5-10mm.
No i koncepcja na prowadzenie przewodów cały czas zmienia się.

Ciekawostka: śruby M3 z łbem walcowym są cięższe o 0.25g od takich samych śrub z łbem kulistym. Niby nic, ale takich śrub mam 15 na karetce, co daje już prawie 4g różnicy.

Na dziś jestem do przodu o doświadczenie, wiedzę co (nie) działa, a co zrobiłem źle. Ale karetki jeszcze nie ma :blush:
rafly, dziobu, roman
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Co prawda projekt karetki prawie skończony i wszystko podrukowane, ale to w następnym odcinku.
I tak żeby to przetestować porządnie, to potrzebuję konsolę/komputer podłączony do drukarki, więc dziś mała dygresja w stronę elektroniki.

Na początek, tak to wyglądało:
(zasilanie szło bezpośrednio do płyty, na szybko i byle jak wydrukowana jakaś obudowa do Orange Pi Zero2, ale OPI nie podłączone do niczego)
elektronika-przed.jpg
Ponieważ nadal nie zrezygnowałem ze strefowego grzania stołu, to wg. planu będą dwa zewnętrzne mosfety, a z prądowych rzeczy na płycie zostanie tylko grzałka hotendu. Do tego na pewno na drukarce będzie Orange Pi lub coś podobnego, i neopixele. Czyli trzeba zrobić rozgałęzienie 'prądowe' oraz jakiś osobny stabilizator na 5V do zasilania SBC i neopixeli.

Projekt:
elektronika-projekt1.png
elektronika-projekt2.png
Wyszło, że:
- dodatkową elektronikę zamocuję na szynie DIN/TH35
- do zamocowania wszystkiego potrzebuję dwóch kawałków szyny
- do rozprowadzenia prądowego zastosowane są dwa zaciski przyłączeniowe (mostki)
- płytki z mosfetami są na tyle szerokie, że się nie mieszczą obok siebie, stąd górna szyna wystaje poza mocowanie (na rysunku z prawej strony)
- płyta sterująca poszła sporo do góry
- między płytą sterującą a mosfetami będą jeszcze 2 wentylatory 5cm - będą chłodzić płytę i jednocześnie mosfeta (drugi mosfet będzie miał tylko 5A, więc raczej nie będzie potrzebował aktywnego chłodzenia)
- SBC wyląduje gdzieś obok płyty sterującej

Na potrzeby uruchomienia drukarki po 'rewolucji' nie jest mi jeszcze potrzebna listwa z mosfetami, więc chwilowo jej jeszcze nie montowałem i nie porobiłem mocowań do mosfetów i przekaźnika.

Na dzisiaj potrzebne:
zasilanie-czesci.jpg
Sama przetwornica, to gotowy moduł step-down o wydajności (teoretycznie) 5A, zamocowany na płytce uniwersalnej, do której zamocowane są gniazdka (zaciskane na wejściu i JST-XH na wyjściu). Przetwornica dodatkowo przysunięta do jednego boku płytki uniwersalnej, więc jak mi zabraknie gniazdek, to jest jeszcze miejsce na wstawienie kilku dodatkowych. Na zdjęciach już całość z wydrukowanym uchwytem do szyny DIN.
przetwornica-gora.jpg
przetwornica-z-boku.jpg
Zamontowane i okablowane:
zasilanie-zamontowane.jpg
I całość po przeróbce:
elektronika-po.jpg
W międzyczasie okazało się jeszcze, że przewody 2.5mm2 gdzieś mi wyszły i chwilowo podpiąłem płytę przez 1.5mm2. Okablowanie dalekie od docelowej organizacji.
Ale działa, Octoprint gada z drukarką i już nie muszę używać sterowania z wyświetlacza, żeby pojeździć stołem czy głowicą. :git:
Jak się zdecyduję czy zostawiam tam Orange Pi czy może pójdzie MKS PI, to się wydrukuje jakąś mniej 'stockową' obudowę w kolorze pasującym do reszty ;)

BOM:
- 2x listwa zaciskowa (mostek) w obudowie (7 zaciskowe)
- 8x M5x12 z łbem walcowym
- 8x nakrętka młoteczkowa M5
- ok. 45g filamentu
- gotowy moduł przetwornicy XL4005 (5A, regulowane napięcie)
- płytka prototypowa 30x70mm
- mała listwa zaciskowa 2 pin, raster 5mm
- 4x gniazdko JST-XH2.54
- 4x M2x6
- listwa montażowa DIN/TH-35 (108mm - akurat taką miałem, lepsza byłaby 130mm, druga będzie miała 190mm, więc lepiej od razu kupić dłuższą)
- okablowanie (linka 1.5mm2 do przetwornicy+końcówki rurkowe; wtyczka JST-XH, wtyczka goldpin i jakiś dwukolorowy kabel do zasilania OrangePi; przewód 2.5mm2 do połączenia płyty)
Kopytko, rafly, dziobu, roman
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Druga rocznica budowy minęłą :rose:

Na początek świeższy rendering, którego zapomniałem wrzucić ostatnio:
vn-corexy-animated-20221206.gif
vn-corexy-animated-20221206.gif (6.39 MiB) Przejrzano 1856 razy
Jest już prawie wszystko. Brakuje chłodzenia detalu, mocowania do wentylatorów chłodzenia elektroniki i mocowania do wyświetlacza. I pewnie jeszcze czegoś ;)

Dzisiaj dokończenie montażu elektroniki.
Moduły MOS i przekażnika dostały uchwyty do mocowania szyny DIN. Przy okazji doszły kable, więc od razu wymieniłem przewody między mostkami a płytą sterującą na 2x2.5 mm2.

Wszystkie części:
mos-mocowanie1.jpg
Moduły zamocowane do uchwytów (tak, przekaźnik na trytytkę, bo płytka nie ma żadnych otworów mocujących):
mos-mocowanie2.jpg
I zamontowane na drukarce:
mos-mocowanie3.jpg
BOM:
- listwa DIN 190 mm (mocowania były zrobione w poprzednim odcinku)
- 8x śruba M3x8 z łbem walcowym
- trytytka szerokości ~2.5 mm
- ok. 26 g PET-G
- 2x moduł MOS 25A
- moduł przekaźnika 'arduino' na 5V
rafly, dziobu, roman
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Jedziemy dalej ;)

Jak zapowiadałem kilka odcinków temu, do wymiany były prowadnice MGN od Robotdigg oraz 'odwrócenie' karetki. Obie rzeczy na szczęście się ze sobą wiążą tym, że trzeba rozpiąć paski, a później już jest z górki, żeby resztę porozkręcać.

Na początek wymiana prowadnic MGN12 (boki/Y) i MGN9 (belka/X) na prowadnice od KGT. Przy okazji parę zdjęć z ciekawszych fragmentów drukarki.
kgt-mgn9.jpg
mounting-mgn9-to-cf-tube.jpg
left-gantry-joint.jpg
left-gantry-joint-with-screws.jpg
right-gantry-joint.jpg
mgn12-mounting.jpg
Prowadnice przetarłem, uzupełniłem kulki z zapasowych (wyglądało jakby z każdej strony było za mało o jedną - tak ma być?), dałem oliwki i zamontowałem.
Chodzą o niebo lepiej od Robotdigg, w zasadzie chodzą tak jak powinny chodzić - w miarę lekko, bez zacięć, ale wózki nie mają luzów.

Wracamy do karetki.
Tak ogólnie to wygląda złożenie z części składowych (na zdjęciu jeszcze stara wersja mocowania karetki):
karetka-zlozenie.jpg
- lewa górna ćwiartka to ekstruder,
- lewa dolna to hotend i jego chłodzenie
- prawa dolna to miejsce na wiatraki do chłodzenia detalu
- prawa górna to miejsce mocowania do belki i prowadnicy
Części widoczne, to:
- pierwsza od lewej (fioletowa) to blokada radiatora hotendu i jednocześnie mocowanie ekstrudera
- dalej czarna to mocowanie hotendu i chłodzenia - można to w miarę łatwo odkręcić od mocowania do prowadnicy bez zdejmowania pasków itp
- fioletowe C to mocowanie do wózka MGN, pasków, endstopu i taśmy FFC
- małe półokrągłe fioletowe na górze, to mocowanie silnika ekstrudera do wózka (przy pomocy trytytki)

Kolejna wersja mocowania karetki do wózka MGN:
new-carriage-parts.jpg
Co się zmieniło:
- endstop poszedł na drugą stronę
- zamiast dziury na kable jest slot, więc nie ma problemu w wyjęciem czy włożeniem w niego kabli
- lewa górna część mocowania osi X dostała miejsce na zamocowanie języczka do endstopu
- zawleczka blokująca pasek GT2 została poszerzona do dodatkowe 2mm i dzięki temu trzyma pasek za jeden ząbek więcej
- odwrócone mocowania pasków (lewa<>prawa)
- trochę odchodziłem mocowanie (zdjęte materiału z grubości mocowania pasków i poniżej pasków zostawiając więcej miejsca na kable/wtyczki)
- na dole karetki usunąłem mocowanie kabli do trytytki (jakoś mi nie pasowało po przymierzeniu kabli) i zamieniłem to na poprzeczkę przykręcaną:
new-carriage-with-cable-lock.jpg
I przy okazji zdjęcia z zakładania pasków - pomysł z tą zawleczką naprawdę się sprawdza :git:
gt2-belt-loops-on-carriage.jpg
gt2-belts-locked.jpg
BOM:
- doszły 2x M3x6 wpuszczane
- ok. gram PET-G na poprzeczkę
- reszta to w zasadzie przedrukowanie tego co już wcześnie było
- części widoczne na 7. zdjęciu będą uwzględnione w kolejnym odcinku
rafly, dziobu, roman
Awatar użytkownika
majek
Drukarz
Postów w temacie: 55
Posty: 769
Rejestracja: 28 gru 2020, 18:17
Drukarka: EZT-3D T1, vn-corexy
x 440

Re: vn-corexy - projekt wąskiej drukarki CoreXY

Post autor: majek »

Wiem, że kolejny post w tak krótkim odstępie czasu pozbawi mnie pejdżwjusów, lajków itp, ale chcę się odkopać z zaległości 'opisowych' i pchać budowę dalej.

W tym odcinku w końcu będzie doprowadzenie prądu do karetki ;)
Jedna rzecz, to taśma FFC, co już zostało w większości zrobione, a druga to rozszycie tego po obu stronach, gdzie miejsca specjalnie dużo nie ma na jakieś wielkie i bajeranckie płytki z dużymi złączami.

Wcześniej problemem było też rozszycie sygnałów po stronie mocowania taśmy FFC do ramy, ale zdecydowałem się przenieść to z podstawy silnika B na całkiem osobny byt. Dało to dużo miejsca i możliwość spokojnego wlutowania złącz zamiast bezpośrednio kabli.
Przed montażem:
fpc-to-frame-back.jpg
fpc-to-frame-front.jpg
Po montażu:
fpc-to-frame-mounted1.jpg
fpc-to-frame-mounted2.jpg
fpc-to-frame-mounted3.jpg
Jak widać dzięki temu, że nie było problemu z miejscem, dało się ładnie przylutować gniazdka:
- JST-XH (po 2 piny na linię) do silnika ekstrudera
- Molex Micro-fit 3.0 do zasilania grzałki (złącza są teoretycznie do 5A, w taśmie są połączone po 5 pinów dla każdej linii) - tu podziękowania dla @dziobu za nocne wspólne szukanie jak najmniejszej wtyczki/gniazda na większe prądy niż zwykłe JST - chociaż i tak wybrałem inne ;) (głównie bo chińczycy zaczęli tak zakańczać swoje grzałki w hotendach, no i jest rzeczywiście małe z gniazdkiem do pcb)
- na pozostałe 12 linii wlutowałem zwykłe goldpiny

Od strony karetki, to już całkiem inna bajka, bo tam miejsca nadal bardzo mało.
Wyszło to tak (najpierw 'na sucho'):
fpc-carriage1.jpg
fpc-carriage2.jpg
fpc-carriage3.jpg
fpc-carriage4.jpg
fpc-carriage5.jpg
A tak już po zamontowaniu:
fpc-carriage-x0.jpg
fpc-carriage-x0-2.jpg
fpc-carriage-x150-1.jpg
fpc-carriage-x150-2.jpg
Jak widać, górą wyprowadzone są:
- podłączenie endstopu (3 przewody z taśmy 5 przewodowej) zakończone wtyczką JST-XH 3 pin
- podłączenie dla termistora (2 przewody z tej samej taśmy co endstop) zakończone gniazdkiem JST-XH 2 pin
- podłączenie silnika ekstrudera (tasiemka 4 przewodowa) zakończona gniazdkiem JST-PH (okrągłe silniki Nema14 a Ali mają krótki kabelek z taką wtyczką)
Na dół poszły:
- zasilanie grzałki zakończone tuż pod płytką czarnym gniazdem (lekko spiłowanym po bokach) Molex Micro-fit 3.0 2 pin (na zdjęciach schowane pod tasiemkami do wentylatorów)
- zasilanie wentylatora hotendu zakończone gniazdkiem JST-XH 2 pin
- zasilanie wentylatorów chłodzenia wydruku zakończone dwoma równolegle podłączonymi gniazdkami JST-XH 2 pin
Na środku płytki zostało przylutowane jedno gniazdko JST-PH 3 pin (XH było za duże) do czujnika poziomowania. Jeszcze nie wiem którędy pójdą przewody do niego, bo da się górą jak i dołem.

I wszystko jakoś się mieści:
fpc-carriage-x300.jpg
Przy okazji decyzji o standardzie podłączenie silnika na karetce, to uciąłem przewody od silnika z ekstrudera TBG-Lite i zarobiłem na nich wtyczkę JST-PH:
moons-motor-jst-ph.jpg
Do podłączenia na pierwszy ogień poszedł endstop i drukarka w końcu może zrobić pełny home :piwo:

źródło: https://www.youtube.com/watch?v=WdWOj4RR_Hs

Po przeniesieniu mocowania taśmy w inne miejsce na ramie widzę, że da się 'płetwę' trochę odsunąć od karetki, żeby zrobić więcej miejsca. Do tego jakby ją przesunąć bardziej do środka, to może i dałoby się skrócić taśmę FFC. Ale to może kiedyś.

BOM:
- 2x gniazdo do druku Molex Micro-fit 3.0 2 pin (jednorzędowe)
- 1x gniazdo do druku JST-HX2.54 2 pin proste
- 3x gniazdo do druku JST-HX2.54 2 pin kątowe
- 1x gniazdo do druku JST-PH2.0 3 pin kątowe
- 1x gniazdo na kabel JST-PH2.0 4 pin
- 1x wtyk JST-PH2.0 4 pin (na silnik)
- 1x wtyk JST-XH2.54 3 pin
- 1x listwa goldpin 6x2
- trochę przewodu wstążkowego TLWY ~0.22 mm2
- 19g PET-G (wspornik)
- 1x śruba M5x12 z łbem walcowym
- 1x nakrętka młoteczkowa M5
- 2x śruba M3x8 z łbem walcowym
- 2x śruba M3x8 z łbem kulistym
- (plytki FPC były w jednym z poprzednich odcinków)
roman, rafly, dziobu, JGFTW
ODPOWIEDZ

Wróć do „RepRap - buduję”