Re: Marlin dla płyty BigTreeTech SKR 1.1
: 01 sty 2019, 16:52
Co do starości procesorów.
Jest takie powiedzenie: stare, ale jare.
Drukarkom 3D praktycznie nie potrzeba procesorów 32 bitowych, aby osiągnąć maksimum jakości wydruku.
Wystarczy kontroler 8 bitowy z zegarem powyżej 24MHz lub lepiej więcej.
Tego nie zrobił ATMEL.
A wystarczyło by, zrobić Atmegę 2560 na 32MHz lub więcej. Nie zrobili tego, bo to było by zagrożeniem dla procesorów 32bitowych.
Zamiana kontrolera 8 bitowego pracującego z częstotliwością np. 72MHz na 32bit n.. MHz nie spowoduje w zmiany jakości wydruku
(porównanie przy zwykłym tanim wyświetlaczu dotmatrix).
Najwięcej zasobów pochłania obsługa wyświetlacza, wbudowanego web serwera itp.
Co do nowości.
No tak, tylko skompiluj Marlina z nowymi procesorami, a nie wszyscy potrafią to zrobić.
Producent nowej płyty głównej dołącza odpowiedni, dedykowany firmware.
Ja przywiązałem się do Marlina, dlaczego?
Bo coś tam w nim potrafię sam zmienić lub dopisać.
Wolę być nawet pseudo fachowcem w jednej dziedzinie , niż zmieniać jak amator opcję w konfigach firmwarów,
nie czując nawet w 1% firmware-u.
Ja jestem z natury grzebaczem programistycznym: lubię coś zmienić, wyrzucić, dodać.
Jest takie powiedzenie: stare, ale jare.
Drukarkom 3D praktycznie nie potrzeba procesorów 32 bitowych, aby osiągnąć maksimum jakości wydruku.
Wystarczy kontroler 8 bitowy z zegarem powyżej 24MHz lub lepiej więcej.
Tego nie zrobił ATMEL.
A wystarczyło by, zrobić Atmegę 2560 na 32MHz lub więcej. Nie zrobili tego, bo to było by zagrożeniem dla procesorów 32bitowych.
Zamiana kontrolera 8 bitowego pracującego z częstotliwością np. 72MHz na 32bit n.. MHz nie spowoduje w zmiany jakości wydruku
(porównanie przy zwykłym tanim wyświetlaczu dotmatrix).
Najwięcej zasobów pochłania obsługa wyświetlacza, wbudowanego web serwera itp.
Co do nowości.
No tak, tylko skompiluj Marlina z nowymi procesorami, a nie wszyscy potrafią to zrobić.
Producent nowej płyty głównej dołącza odpowiedni, dedykowany firmware.
Ja przywiązałem się do Marlina, dlaczego?
Bo coś tam w nim potrafię sam zmienić lub dopisać.
Wolę być nawet pseudo fachowcem w jednej dziedzinie , niż zmieniać jak amator opcję w konfigach firmwarów,
nie czując nawet w 1% firmware-u.
Ja jestem z natury grzebaczem programistycznym: lubię coś zmienić, wyrzucić, dodać.