Cura 4.0 początkowa retrakcja

[McKee]

Zerknąlem właśnie w ten kod startowy na pierwszej stronie i jeszcze jeden błąd znalazłem:

Kod: Zaznacz cały

M82 ; absolute extrusion mode

Powinno być M83 (relative mode) - to gdzieś na którejś zakładce też się ustawia.

[cyfron]

Żaden błąd. Niektóre drukarki nie tolerują M83.
Tak na marginesie relative jest w czymś lepszy od absolute?

[McKee]

Żaden błąd. Niektóre drukarki nie tolerują M83.
Tak na marginesie relative jest w czymś lepszy od absolute?

Tak, jest o tyle lepszy, że nieużywanie go uważam za błąd
Szczegóły np. pod ponizszym linkiem (za duzo trzeba by pisać żeby to dokladnie wytlumaczyć):
https://www.sublimelayers.com/2017/10/t ... e.html?m=1

[dziobu]

In general, it is best practice to use relative extrusion over absolute extrusion to eliminate the accumulated round-off error.

No rzeczywiście:

1mm w 3 krokach:
Pozycja względna (relative):

1. 1mm/3 = 0.333mm
2. 1mm/3 = 0.333mm
3. 1mm/3 = 0.333mm

Przejechałem 0.999mm.

Pozycja bezwzględna (absolute):

1. 1mm*1/3 = 0.333mm
2. 1mm*2/3 = 0.667mm
3. 1mm*3/3 = 1.000mm

Przejechałem 1.000mm.

Nie jestem pewien czy autor tamtego artykułu wiedział co pisze.

Ale tutaj warto dodać, że:

• czwarta cyfra po przecinku (przynajmniej S3D eksportuje do 10-4) ma znikome znaczenie przy ekstruzji i akumulacja błędu jest tu w ogóle trudna do zauważenia; oczywiście przy wielu małych ruchach, gdy ekstruzja przyrostowa była by na poziomie 0.0002mm to błąd 0.0001mm oznacza walnięcie się o 50%, ale w tym wypadku przychodzi z pomocą ekstruzja absolutna... ; tak w realnym świecie błąd jest mniejszy niż mamy z wahań średnicy filamentu,
• poza tym każdy odcinek ma swoją ekstruzję i niedolanie plastiku w jednym nie ma kluczowego wpływu na kolejne, a nawet jeśli ma to jedziemy i tak po ilościach które trudno zmierzyć, nie mówiąc o oglądaniu ich na wydrukach,
• możliwe że większy błąd robi firmware w drukarce starając się krokami napędu nadążyć za wirtualną pozycją ekstrudera

btw.
Żadna maszyna numeryczna nie operuje na wartościach przyrostowych. Nigdy. (chyba że jakieś Arduino)

[McKee]

Przykład z "przejechałem 1.000mm" jest nietrafiony - fakt w zacytowanym artykule gość czegoś podobnego używa, ale przecież chodzi o ilość wypychanego filamentu w ramach 1 segmentu STL-a (tego który slicer właśnie liczy) a nie przejechanie do jakichś koordynatów XYZ.
W przypadku ekstruzji nie wiesz ile masz "przejechać"/wycisnąć, tylko dopiero to liczysz (i zaokrąglasz) - i stąd ten błąd, bo przy każdym jednym kawałku / segmencie dodajesz błąd z poprzednich wyliczeń do aktualnych i uśredniasz wynik.
Ale abstrachując od wprowadzanych błędów: dla mnie osobiście naturalny jest "absolute positioning" głowicy (koordynaty XYZ gdzie masz iść) i "relative extrusion" czyli informacja ile filamentu w czasie tego ruchu wycisnąć (E - ile wycisnąć), a nie informacja o ile "E" się ma zmienić od początku wydruku ("absolute extrusion" - to nie jest normalne po prostu - i porównaj(-cie) sobie przejrzystość g-code w jednym i w drugim przypadku).

Odnośnie "btw": Duet3D w dokumentacji ZALECA używanie "relative extrusion" (a to IMHO najlepsza elektronika/firmware do drukarek 3D).

[cyfron]

Co do przejrzystości kodu zgodzę się, jednak nadal nie widzę znaczącego wpływu na sam proces drukowania. Dla świętego spokoju (skoro zalecają) zmienię ustawienie w slicerze, jednak nie spodziewam się różnicy ani na lepsze ani na gorsze.

[dziobu]

Przykład z "przejechałem 1.000mm" jest nietrafiony - fakt w zacytowanym artykule gość czegoś podobnego używa, ale przecież chodzi o ilość wypychanego filamentu w ramach 1 segmentu STL-a

Więc wyobraź sobie że drukujesz malutką kolumnę gdzie na każdy segment przypada 0.00004mm ekstruzji. Tym samym do pliku trafia 0.0000 co przekłada się na brak druku. A jazda absolutna co jakiś czas kapnie filamentem. W podobny sposób wygląda zamiana dystansu na kroki - wystarczy że napęd ma do przejechania 20.3 kroku co przy myśleniu przyrostowym oznacza zgubienie właściwej pozycji.

Z tym że to rozmowa o charakterze akademickim; nawet powyższy przykład jest ciężki do uzyskania w rzeczywistym świecie. Choć pewnie przy dużym wydruku i pewnych sprzyjających okolicznościach może się uzbierać te kilka cm na kilogramowej szpuli.

Dlatego IMHO to nie ma żadnego znaczenia którego się używa. Do ręcznego pisania kodu pozycja absolutna to masakra; no ale ja mam od tego slicera ;P

[McKee]

Ja zostanę jednak przy tym:

For best accuracy we recommend slicing with relative extruder coordinates. This avoids the accumulation of rounding errors that firmwares suffer from when using absolute extruder coordinates. All popular slicers support relative extruder coordinates.

https://duet3d.dozuki.com/Wiki/Slicing_recommendations

Najlepiej byłoby gdyby ktoś to przetestował - czy rekomendacje biorą się z nikąd czy jednak coś jest na rzeczy (podobno Cura w nowszych wersjach domyślnie ma relative extrusion, podobnie jak nowsze slicery (moda czy nauka? )).

[dziobu]

Czyli dalej na zasadzie "róbcie tak bo tak jest lepiej". No OK.

Aż do niedawnego ujednolicenia profili w drukarkach używałem nieświadomie ekstrudera z pozycją względną. Teraz mam wszędzie absolutną. Gdyby nie te posty to bym nie wiedział że popełniam zbrodnie na precyzji

[McKee]

To weź to może przetestuj (przepraszam za szczerość, ale mi się nie chce po prostu - i na dodatek jestem zadowolony z wydruków i ustawień).
Jeżeli robiłeś jakieś zmiany w swoich profilach, to może dlatego wyszła ci taka paskudna skórka na rejestratorze ELF(?) (Chociaż raczej nie wydaje mi się).

Ja NIE WIEM czy tak jest lepiej, zakładam, że tak, bo wierzę w to co producent (i to nie jeden) podaje. U mnie działa. Gdybym miał wątpliwości to bym testował. IMHO te rekomendacje nie biorą się "z nikąd". Ale też nie mam chęci tego tematu zgłębiać (bo u mnie działa i mam ustawione zgodnie z rekomendacjami).