XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Programy do przygotowywania modeli do druku – cięcia
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

Dzień bardzo dobry!

Zamamiło mi się postawić nowy system - padło na XUbuntu 20.04 (tak, wiem że z przyszłego tygodnia, ale wszystko ładnie działa. No, prawie...). Komp nie jest jakiś szczególnie wypasiony - czterordzeniowy Phenom, 8 GB RAM, stara grafika GeForce 7300 GT ze sterownikiem nouveau. Tak jak wspominałem, działa toto ładnie, OpenGL w nouveau śmiga bez zarzutu, glxgears na pełnym ekranie 1366x780 pokazuje 60 FPS zgodny z vsync, działa mój ulubiony FaceGenPrint przez wine... tylko nie Cura. Ta zołza wyświetla sobie czarne tło zamiast pokazać stół i model, i żadne zaklęcia nie pomagają. Sprawdzone na 4.1 i 4.5 (takie akurat mam na dysku).
Pytanie: warto z tym walczyć (w sumie nie bardzo wiem jak, podejrzewam że ichnia wersja Qt nie lubi się z moim systemem) czy od razu dać sobie spokój i przejść na Slic3ra czy Prusa Slicer (ew. na co innego)?
Nie spieszy mi się specjalnie, system w wersji docelowej ma wyjść pod koniec kwietnia, ale chciałbym wiedzieć na czym stoję.
Awatar użytkownika
Cosik
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 907
Rejestracja: 09 gru 2017, 10:12
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: HEVO DC, Mikrus
x 281
Kontakt:

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: Cosik »

Po pierwsze warto zobaczyc w konsoli co go boli. Po drugie Slic3r od Prusy działa bardzo fajnie więc też polecam ;)
rydz
Wolność wariacie w swoim warsztacie...
HEVO DC - wciąż wiele pomysłów na usprawnienia :D
Mikrus - moje szaleństwo -> viewtopic.php?f=10&t=6880
Moje projekty 3D

https://discord.gg/cBYzhm2 -> RepRapy PL
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

W konsoli nic go nie boli - udaje że coś wyświetla :)
Tak po prawdzie to już powoli mnie Cura zaczynała denerwować... chyba mam pretekst aby powiedzieć jej "spieprzaj małpo w czerwonym".
Awatar użytkownika
Berg
Zasłużony
Postów w temacie: 3
Posty: 7569
Rejestracja: 05 lis 2016, 11:57
Lokalizacja: Kraków
Drukarka: Lume, K8400, HC Evo
x 2675

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: Berg »

Pewnie jakby poświęcić tematowi chwilę to by się dało to naprawić. Wyjść od jakiegoś prostego demo z użyciem libqt i sprawdzić czy w ogóle działa z Python 3.5 u Ciebie, potem podmienić na tę samą wersję co używa Cura i sprawdzić czy działa. Tak coby zdiagnozować wstępnie czy czasem problem nie leży na tej linii frontu.
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

Tyle że zdiagnozowanie w tym przypadku to nie naprawienie - bo raczej bibliotek dołączonych do Cury nie podmienię, a podmiana w systemie nie wchodzi w grę (tam działa nieco więcej programów i w większości są ważniejsze). Curę działającą w razie absolutnej konieczności mam na lapku z Debianem i tak chyba zostanie...
Po prostu myślałem że to jakiś drobiazg który przeoczyłem i ktoś już to naprawił jednym aptem :)
Awatar użytkownika
dragonn
Zasłużony
Postów w temacie: 1
Posty: 6384
Rejestracja: 12 gru 2016, 21:50
Lokalizacja: Opole
Drukarka: LUME
x 1455

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: dragonn »

A ja bym powiedział - wypieprz tego nouveau w kosmos i zainstaluj zamknięte sterownik Nvidii.
Wiem że to stara karta, teoretycznie powinna działać spoko z nouveau ale jak dla mnie cały ten projekt powinni zaorać.
Tak wiem że nouveau jest jakie jest przez brak wsparcia Nvidii, nawet tego że nie potrafią się doprosić blobów do nowszych kart. Ale mam to gdzieś, jak odpalam instalację Linuxa na jakimś nowszym sprzęcie i pierwsze co muszę zrobić to zblacklistować nouveau bo się wpieprza i w ogóle nie da się systemu zbootować (nawet do konsoli) to mnie coś trafia.
rydz
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

To źle byś powiedział, bo wersja 304 nie kompiluje się na nowszych kernelach.
rydz
Postów w temacie: 2
Posty: 80
Rejestracja: 17 sty 2020, 16:35
Drukarka: MK3.5 MMU3 RevoSix
x 60

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: rydz »

Jeżeli chodzi o samo działanie Cura 4.5 na Xubuntu 20.04 to nie ma problemu
Screenshot_2020-04-17_10-19-40.png
- katra zintegrowana Intela.

Tak jak wspominał @dragonn wina sterownika nouveau.

Co do sterowników 304, jeżeli nie kompilują się. To pewnie za jakiś czas powstanie patch, aby kompilowały się. Zawsze tak było...
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

Czyli wszystko jasne - dzięki za pomoc.
Jak powstanie patch to sobie skompiluję sterowniki (o ile nie uda mi się jakiejś mniej historycznej karty ze złomu wyciągnąć). Na razie poćwiczę Prusa Slicera :)
Awatar użytkownika
ethanak
Postów w temacie: 8
Posty: 207
Rejestracja: 28 cze 2018, 19:33
Drukarka: Anet A8 (kiedyś)
x 22

Re: XUbuntu 20.04 + Cura = czarno widzę?

Post autor: ethanak »

I jeszcze drobiazg...
dragonn pisze: Ale mam to gdzieś, jak odpalam instalację Linuxa na jakimś nowszym sprzęcie i pierwsze co muszę zrobić to zblacklistować nouveau bo się wpieprza i w ogóle nie da się systemu zbootować (nawet do konsoli) to mnie coś trafia.
Tu masz rację, ale pretensje kieruj do autorów dystrybucji a nie sterownika. Powinien być w oddzielnym pakiecie instalowany na żądanie - nawet jakiś pstryczek w instalatorze który pozwoli wybrać driver video a nie radośnie instalować niedziałający sterownik. Czy nawet odpowiedni wpis w modprobe.conf robiony przez instalator...
Ot, taka dygresja ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Slicery”