TMC -UART jakie są korzyści ?

[Jarewa]

Panowie jakie są korzyści, zalety podłączając steptika po UART? oprócz łatwiejszego ustawiania przez program kroki/prąd cos jeszcze?? np. taki TMC2208 do marlina..

[dziobu]

Możesz skonfigurować znacznie więcej niż tylko prąd/kroki. Pojawia się dostęp do diagnostyki.
I we wszystkim możesz grzebać podczas pracy, dopasowując nastawy do potrzeb na bieżąco.

Tj to tyle teorii

[majek]

Jeszcze można obniżać prąd jak silnik stoi, a nie chcesz mu całkiem sterowania wyłączać, bo np. stół może zjechać.
No i sensorless homing na tych co to obsługują.
Drukarka też może dynamicznie zmieniać tryb pracy cichy/mocniejszy w zależności od obciążenia, ale z tym podobno są jeszcze jakieś problemy w Marlinie.

[panWiadr0]

Super ale jakie są korzyści ? Na wydrukach?

[Holgin]

Trinamic w trybie standalone to trochę zabawa w jaskiniowca. Oczywiście można tak działać... ale to ma sens tylko jak płyta główna nie daje absolutnie żadnej opcji podpięcia albo ktoś kompletnie nie potrafi tego odpalić.

[panWiadr0]

Ja się przed tym bronie bo nigdzie nie widziałem namacalnych zalet, widocznych na wydrukach. Także jestem ciekaw.

[dziobu]

Bo to raczej dodatki techniczne.
Od bajerów jak wspomniane "bezkrańcówkowe bazowanie", przez diagnostykę (wykrycie zgubienia kroku, alarmy termiczne, znaczniki przeciążenia) po pełną konfigurację jaką tylko daje kontroler (dzielnik kroków, histereza, kalibracja silnika, kontrola prądu, te wszystkie StealthChop/dcStep/CoolStep, itd) dostępną cały czas z poziomu uC.

Pewnie w niektórych sytuacjach domyślna konfiguracja (używana w trybie standalone) nie daje optymalnych warunków pracy no ale to już każdy musi sobie odpowiedzieć czy mu to potrzebne. Mam różne TMC (2208, 2209, 5160) w ~połowie drukarek i nigdzie nie czuję potrzeby bawienia się w to.

[Olson]

Z zalet to chociażby można ustawić pełne parametry pracy stepsticka (hysteresis, Toff, blank time) pod konkretne silniki i w ten sposób można zrobić aby przebieg pracy mikrokroków był w ładnej sinusoidzie zamiast jakiś małych przeskoków między kolejnymi mikrokrokami (cichsza praca i w niektórych przypadkach można zauważyć różnice na druku).

Można włączyć interpolację mikrokroków. Podając dalej sygnał step w mikrokroku 8 lub 16 stepsticka może to podbić do 256 mikrokroku bez dodatkowego obciążania uC drukarki(silnik potrafi pracować bardziej " gładko" ale może tracić kroki przy mniejszej prędkości maksymalnej)

[Holgin]

Ja się przed tym bronie bo...

Ty z zasady robisz wszystko na opak, na odwrót jak wszyscy

UART w TMC nie daje jakiś super różnic w wydruku, tylko rozszerza możliwości i ułatwia strojenie i życie ogólnie. Jak ktoś ma prostą drukarkę, nic nie grzebie albo jak przerastają go kabelki i czytanie pinout płyty głównej to faktycznie można odpuścić.

[dziobu]

Można włączyć interpolację mikrokroków.

Warto wiedzieć że może to wprowadzić rzeczywiste opóźnienie o długości jednego kroku bądź przyspieszyć jeden krok gdy odstęp między krokami będzie za długi. Teoretycznie więc może to powodować artefakty przy jeździe po łuku (*1).
Także fajna funkcja ale przy walce o jakość to jednak polecam ją wyłączyć.

(*1)
Przy rozważanej sytuacji gdy napęd ma niewielką rozdzielczość rzeczywistą a gładkość jest uzyskiwana tylko przez tą funkcję (jakby ktoś szukał - "MicroPlyer").