Firma - Samemu czy z kimś?

[jarhead]

Dobry Wieczór,
Mam pytanie natury psychologicznej.
Mam pomysł i wizję działalności z wykorzystaniem technologii druku 3D.
Będąc po ostatnich targach ITM w Poznaniu nakręciłem kolegę i teraz chce ze mną napisać biznesplan. Ja potrafię sobie wszystko technicznie i marketingowo wyobrazić on trochę mniej, ale przy okazji pisania pracy Inżynierskiej chce to robić razem ze mną.
I teraz tutaj jest moje pytanie. Czy lepiej budować krok po kroku działalność samemu czy "w spółce"
Z góry dziękuje za porady!

[samezrp]

To wszystko zależy jakie masz zaufanie do wspólnika. W spółce łatwiej, z drugiej strony są takie przysłowia. Osobiście na spółce się nie przejechałem, ale znam takich, co stracili dorobek życia.
Prostej odpowiedzi nie dostaniesz.

[marek91]

Jeśli brakuje ci pieniędzy/doświadczenia/czegokolwiek a kolega może to wnieść to czemu nie...
Musiałbyś więcej napisać...

[FlameRunner]

Co kolega wniesie do firmy?
Z krótkiego opisu wynika, że Ty masz know-how, a kolega... chęci.

[McKee]

Co kolega wniesie do firmy?
Z krótkiego opisu wynika, że Ty masz know-how, a kolega... chęci.

Ale może jest inteligentniejszy i szybko nadrobi brak know-how
A może ma znajomości, dostęp do rynku zbytu, ciekawe pomysły, inne widzenie świata, większą kasę itp itd
Tu na forum nie odpowiemy / nie doradzimy.

Polecam (darmową) publikację / e-booka: "Jak zostać i pozostać przedsiębiorcą" - tytuł mogłem nieco przejęzyczyć ale jakoś tak to leciało, do ściągnięcia z jakichś rządowych stron (CEIDG?).

[FlameRunner]

Ale może jest inteligentniejszy i szybko nadrobi brak know-how
A może ma znajomości, dostęp do rynku zbytu, ciekawe pomysły, inne widzenie świata, większą kasę itp itd .

Właśnie o to pytam...?

[McKee]

Właśnie o to pytam...?

ano, faktycznie...
To ja jeszcze zapytam: Co wyniesie? I kiedy?

(w domyśle: kapitał zakładowy i wszystkie zyski jak się trochę ich nazbiera )

[Julian]

To zależy od Twoich potrzeb i umiejętności.

Mi na przykład kogoś brakuje.

2 lata temu gdy ruszałem ze sklepem nikt nie chciał. Dziś kilka osób jest chętnych, ale ja nie chce. Mam doświadczenie i wiedzę o rynku.

Nie będę się dzielił profitami z mojej ciężkiej pracy.

Bo to nie tylko wstawianie produktów do sklepu ale takż miliony wyrzeczeń, rezygnacji z urlopu, setki telefonów i miliony maili zanim zacząłem zarabiać więcej niż na koszty.

Jeżeli uważasz że dasz rade, działaj sam. Pamiętaj tylko że nie można się zniechęcać. Pewnie na początku więcej Ci nie wyjdzie niż wyjdzie

[virgin71]

Tak, jak koledzy napisali, zależy co może wnieść do spółki. Ja niektóre rzeczy robię sam, niektóre w spółkach.

[marek91]

Dajmy się w końcu koledze wypowiedzieć...