W końcu drukuję tam gdzie chcę i ile chcę
Zrobiłem sobie obudowę z listew drewnianych 30x30, boki z pleksi, tył, spód i góra z mdf i drzwiczki ze szkła. Trochę żeby wyciszyć samą drukarkę, trochę żeby ogólnie móc drukować, bo miejsca coraz mniej (dzieci). Muszę jeszcze tylko ogarnąć jakoś stópki do drukarki bo teraz stoi na listwach i lekko się buja. Do dokupienia przedłużka do karty sd i muszę zrobić coś żeby łatwiej było wymieniać filament bo teraz trochę na ślepo to muszę robić.
Na górze oprócz uchwytu na filamenty (rolki 1kg i 200g) są dwa włączniki (światło i chłodzenie) i termometr cyfrowy.
Zrobiłem też szufladkę na pierdółki i narzędzia:
No i wydrukowałem sobie grille na wentylator i zrobiłem filtr węglowy, który mieli powietrze w środku. Z czasem dam chłodzenie też z wkładem węglowym, ale póki drukuję z tylko PLA to takiego nie potrzeba bo temperatura w środku po dwóch godzinach drukowania wynosi 37 stopni.
A to pierwszy wydruk (w tle czarna perła)
Moja obudowa Cr-10 mini
Re: Moja obudowa Cr-10 mini
Całej elektroniki nie chcesz na zewnątrz wyprowadzić? Lepsze chłodzenie by miała i prościej sterować z zewnątrz.
Nawet fajnie wyszła
Nawet fajnie wyszła
- Misiak
- Konto z ograniczeniami
- Postów w temacie: 3
- Posty: 14
- Rejestracja: 06 lis 2017, 10:25
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt:
Re: Moja obudowa Cr-10 mini
Chcę chcę. Tylko teraz już nie miałem czasu. Musiałbym przedłużać niektóre kable. Docelowo chce dać wyświetlacz i kółko, wejścia i włącznik na górę.