Taki certyfikat nic nie daje. Na poważnym rynku liczą się referencje i to takie, które można zweryfikować.
Sprawdzenie spółki z o.o. i jej obrotów za zeszłe ~5 lat kosztuje coś koło 10zł chyba - jak mam robić interes na kilkaset € to zajrzę do raportu spółki a nie do certyfikatu wystawionego przez pana Kazia. Założenie instytutu / fundacji wystawiającej "papierek" to dziś chwila jest.
Ten "uczciwyprzedsiebiorca.pl" mieści się pod adresem wirtualnego biura (kupujesz adres dla Urzędu Skarbowego i płacisz ~100-200zł/miesięcznie za możliwość pochwalenia się "warszawskim" biurem w drogim biurowcu, pocztę ci przesyłają tam gdzie mieszkasz, za dodatkową opłatą możesz fizyczne biurko wynająć jak już musisz komuś się pokazać - nawet ci sekretarkę dadzą, która przez 60min będzie ci mówiła "Panie Prezesie"). I takich firm pod jednym adresem jest kilkaset ... Niektóre nawet uczciwe (3Novatica np z tego korzystała). Ale złamanego grosza za ten certyfikat bym nie dał, bo wystawia go firma bazująca na niewiedzy i oszustwie. A kontrahent, który się czymś takim uwiarygadnia automatycznie dostaje u mnie punkty ujemne - sorry ale boję się robić "biznes" z "jeleniem".
PS: Jeszcze do jednego się ustosunkuję:
... bo mi się skojarzyło to z takim dowcipem:animos pisze: A tak na serio - jak mała dwuosobowa firma ma zdobyć pozycję, aby sprzedawać drogie profesjonalne drukarki dużym firmom - nie każdy ma takie zdolności i od razu osiągnięcia, jak nasz młody Bartek. Pewnie wielu chciało by go naśladować, ale niestety tylko nieliczni osiągają to co planują - statystycznie co druga powstająca firma upada po pierwszym roku działalności.
- Jak wsadzić słonia do lodówki?
- Odp.: Po kawałku
Nie każdy od razu musi "sprzedawać drogie profesjonalne drukarki dużym firmom" - przecież jeżeli nie mają doświadczenia a tylko ambicje to na pierwszej rozmowie przepadną. Swoją markę trzeba wybudować i nikt nie mówi że będzie łatwo. Jak się zaczyna bez wizji, albo z mało realną wizją "jestem debeściak, będę sprzedawał drogie i dużym", to koniec jest przesądzony. Ale ogólnie - to forum to chyba nie miejsce do nauki prowadzenia biznesu.
Jedno mogę ci polecić (trochę niedokładnie w temacie ale warto przeczytać - znam gościa osobiście i potwierdzam co napisał):
https://marcinkwiecinski.pl/2016/09/15/ ... -dostalem/