Sztuka pakowania

[FlameRunner]

Delikatny precyzyjny przyrząd pomiarowy.
Kartonik z papieru jak z bloku technicznego.
Za mały.
Zero wypełnienia.
Na to foliopak.
Fajrant.

[Jakub]

Według mnie 10/10 ze względu na case'a. Ile zapłaciłeś za takie opakowanie?

[@GUTEK@]

Ja dla odmiany kiedyś dostałem przesyłkę zapakowaną w dziecięce pieluszki (czyste ).

[panWiadr0]

Dramatyzujesz. Przecież to jest sztywny case z precyzyjnie wycięta gąbką w środku.

Było brać Insize, to miałbyś gąbkę też na wieczku :]

[dziobu]

A szukałeś najniższej ceny?
Znalazłeś?

btw.
Suwmiarka działa?

[Julian]

O tam.
Wiesz jak Ty pakowałeś filamenty. My pakujemy tak samo. Karton + wypełnienie z kartonu lub folii (lub tego co mamy żeby było z "recyklingu").
Sporo firm w branży wkłada fila w foliopak i wysyła.
Kilka dni temu zamówiłem na allegro u konkurencji pewien filament do sprawdzenia jak działa.
Karton filamentu był zaklejony tak, aby szpula nie wypadła, a na to naklejony był list

edit.

Szpula kosztowała jakieś 140 zł - u konkurencji można było kupić za~około 5 zeta taniej ale wybrałem tamtą ofertę bo szybciej wysyłali

[FlameRunner]

Jak można wsadzić coś do za krótkiego kartonika, złapać koniec taśmą i uznać, że tak będzie dobrze?!

Jeśli case jest dostatecznie wytrzymały do wysyłki luzem, to po co w ogóle ta atrapa kartonika?
Jeśli case nie nadaje się do wysyłki luzem, to jak niby ta atrapa kartonika miała pomóc?

Nie ma to żadnego sensu, jak by nie patrzeć.

Suwmiarka działa, ale niesmak pozostał.

[mcxmcx]

Żeby case się nie porysował w transporcie.

Ale kiedyś pan chińczyk przysłał mi filament bez kartonika, tylko nalepka na worku próżniowym.

Działa, bez dziury etc.

[dziobu]

Jak można wsadzić coś do za krótkiego kartonika, złapać koniec taśmą i uznać, że tak będzie dobrze?!

Pakowałeś setki paczek. Pytanie czy tam pakowacz nie zaczął wczoraj.
Jeszcze wiele rzeczy musisz zobaczyć żeby takie widoki Ci nie dziwiły

Jeśli case jest dostatecznie wytrzymały do wysyłki luzem, to po co w ogóle ta atrapa kartonika?
Jeśli case nie nadaje się do wysyłki luzem, to jak niby ta atrapa kartonika miała pomóc?

Zdarzyło się kilka razy że zamówiłem filament po szpuli. Jednej. W 100% przypadków ów kartonik był spakowany w jakiś inny.
Po co? To ten sam problem, tylko z drugiej strony.

Nie ma to żadnego sensu, jak by nie patrzeć.

Postaw się w miejscu pracownika. Kazali wysłać? Wysłał?
O 16 i tak poszedł do domu.

Suwmiarka działa, ale niesmak pozostał.

Zapisz sobie co to za sklep i tam więcej nie kupuj.
Ale jak sprzęt działa to go używaj i tyle. No chyba że chciałeś tam żelki znaleźć czy coś...przypomnę że sklep z żelkami już zamknęli

[panWiadr0]

Jeśli case jest dostatecznie wytrzymały do wysyłki luzem, to po co w ogóle ta atrapa kartonika?

Żeby Ci baterii nie zaje...i