Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Rozmowy na luzie np. o pogodzie lub śmiesznych kotach
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: FlameRunner »

sagittario pisze: Kupowałem gumkę do przyłbic. 29 zł za 25 metrów. Na innej aukcji ta sama gumka 249 zł za 25 metrów.
Na Allegro powszechną praktyką jest znaczne podniesienie ceny (na przykład przez przesunięcie przecinka), żeby nie musieć zamykać oferty w razie chwilowego braku produktu na stanie.
dziobu pisze:A boli nas to bo sami przyłbice robimy za darmo a obok stoi ktoś kto je sprzedaje.
Najbardziej bolą pogłoski o tym, że egzemplarze drukowane w wolontariacie trafiają do kogoś, kto je sprzedaje. Oficjalna devilowo-forumowa akcja powstała między innymi dlatego, żeby była jak największa kontrola nad całością, pozwalająca maksymalnie ograniczyć ryzyko takich wyłudzeń.
dziobu pisze:I tu szczerze dodam że IMHO ta cała darmowa pomoc to pod wieloma względami stanowczo zły pomysł w tym kraju.
Tak, to jest zwyczajnie niewychowawcze wobec rządu (i obecnego, i poprzednich, i przyszłych).
dziobu
Awatar użytkownika
marek91
Administrator
Postów w temacie: 5
Posty: 2563
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
Lokalizacja: Gostyń
x 1208
Kontakt:

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: marek91 »

FlameRunner pisze:
dziobu pisze:A boli nas to bo sami przyłbice robimy za darmo a obok stoi ktoś kto je sprzedaje.
Najbardziej bolą pogłoski o tym, że egzemplarze drukowane w wolontariacie trafiają do kogoś, kto je sprzedaje. Oficjalna devilowo-forumowa akcja powstała między innymi dlatego, żeby była jak największa kontrola nad całością, pozwalająca maksymalnie ograniczyć ryzyko takich wyłudzeń.
dziobu pisze:I tu szczerze dodam że IMHO ta cała darmowa pomoc to pod wieloma względami stanowczo zły pomysł w tym kraju.
Tak, to jest zwyczajnie niewychowawcze wobec rządu (i obecnego, i poprzednich, i przyszłych).
Dziobu, pamiętaj że my pomagamy szpitalom, pogotowiu itp.
Jest cała masa innych ludzi, którzy tych przyłbic potrzebują i zwyczajnie muszą się gdzieś w to zaopatrzyć.

Co do kontroli to tak jak Filip napisał, z każdą partią przyłbic idzie papier do podbicia przez szpital. Nie wysyłamy na adres żadnego Jana Nowaka. Z każdym rozmawiam też przez telefon, nic na pałę.

Jak się zgłasza osoba prywatna to zaraz proszę o namiar na daną jednostkę, nazwisko i numer do osoby która to formalnie przyjmie.
Abys, dziobu, Zepco
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8940
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5872
Kontakt:

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: dziobu »

marek91 pisze:Jest cała masa innych ludzi, którzy tych przyłbic potrzebują i zwyczajnie muszą się gdzieś w to zaopatrzyć.
Nie rozumiecie.
Mnie przeszkadza fakt że TE przyłbice ktoś sprzedaje. Tak samo jak nie podobało by mi się jakby moje ktoś robił i sprzedawał. Bo nie. Taką mam fantazje i to zaznaczyłem w kilku miejscach.

To że ktoś robi sobie i sprzedaje to mi lata.

FlameRunner pisze:Tak, to jest zwyczajnie niewychowawcze wobec rządu(...)
i reszty społeczeństwa.
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: FlameRunner »

dziobu pisze:Nie rozumiecie.
...
Ja rozumiem. Po prostu jeszcze bardziej boli mnie myśl, że ktoś mógłby sprzedawać dokładnie te egzemplarze, która ja drukuję w wolontariacie. ;)
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 10
Posty: 8940
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5872
Kontakt:

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: dziobu »

No to już by było zupełne przegięcie; szczęśliwie swoich masek nigdzie w sprzedaży nie widziałem.
Awatar użytkownika
marek91
Administrator
Postów w temacie: 5
Posty: 2563
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:22
Lokalizacja: Gostyń
x 1208
Kontakt:

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: marek91 »

Dziobu, chodzi o to że projekt prusy?
Jeśli tak to też już o tym napisałem wcześniej - to jest sprawa oczywista.
Awatar użytkownika
Zepco
Postów w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 25 kwie 2017, 22:23
Lokalizacja: Kielce
Drukarka: PRUSA i3 MK2S
x 294

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: Zepco »

A czy zgodzilibyście się na sprzedaż swojego projektu gdzie kasa z tej sprzedaży szła by na materiał z którego drukowane byłyby przyłbice dla szpitali i innych służb?
Prusa i3 MK2S
Anet A8 - rozebrana na części...
3DGence One
Awatar użytkownika
FlameRunner
Zasłużony
Postów w temacie: 4
Posty: 6568
Rejestracja: 15 kwie 2016, 21:26
x 2056

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: FlameRunner »

Nie rozumiem pytania. ;)
  • Chodzi o sprzedaż dosłownie po koszcie filamentu?
  • Czy o sprzedaż po rynkowej cenie, a następnie wykorzystanie zarobionych pieniędzy na pokrycie kosztów wykonania przyłbic do przekazania za darmo służbom? W sensie: jedna sprzedana przyłbica finansuje wykonanie kilku(nastu) przyłbic do rozdania za darmo?
Awatar użytkownika
Zepco
Postów w temacie: 2
Posty: 1555
Rejestracja: 25 kwie 2017, 22:23
Lokalizacja: Kielce
Drukarka: PRUSA i3 MK2S
x 294

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: Zepco »

W sumie to i jedno i drugie, choć bardziej drugie.
Prusa i3 MK2S
Anet A8 - rozebrana na części...
3DGence One
Awatar użytkownika
McKee
Zasłużony
Postów w temacie: 2
Posty: 2630
Rejestracja: 20 kwie 2016, 23:00
x 717

Re: Do Januszy biznesu w dobie pandemi - taka historyjka

Post autor: McKee »

Ja rozumiem pytanie Zepco jako pkt 2.
I rozumiem też, że Dziobu napisał że nie podobałoby mu się (tryb przyszły) gdyby ktoś wziął i bez pytania zaczął z jego projektów robić komercję ...
Ale ... przecież można się dogadać. Można się odezwać do autora projektu i uzyskać od niego licencję / prawa do robienia czegoś na ten sam "utwór", który leży "publicznie" z licencją do tylko darmowego rozpowszechniania.
Autor projektu może utwór wydać / sprzedać / podarować różnym osobom na zupełnie różnych warunkach.
To co MNIE wkurza w "januszowaniu" to fakt nieposzanowania woli autora i robieniu w trąbę kupujących.

Jeżeli ktoś chce sprzedawać przyłbice to można użyć np tego projektu:
https://www.youmagine.com/designs/prote ... 3dverkstan
Naprawdę niewiele trzeba wysiłku: Mi to zajęło 2-3 minuty na google, a myślę że to nie jedyny projekt z licencją "Commercial use is allowed".

PS.: Albo można się odezwać do autora, opisać sytuację i uzyskać zgodę -> myślę że Prusa powiedziałby: "OK". Tylko trzeba ruszyć 4 litery i wykazać odrobinę inicjatywy (ale czego ja wymagam od osobników którzy nawet nie wiedzą gdzie jest dół a gdzie góra w produkcie, który sprzedają :rotfl:).
Abys, balgator
Motto na dziś: "How may I abuse you?"
ODPOWIEDZ

Wróć do „O wszystkim i o niczym”