Niedzielne niebo...

[morf]

Z tego co kojarze igora to stacja arktyczna ale moze niech sam napisze o sobie jak bedzie chcial

[sagittario]

No niestety- zasyfienie światłem wielu miejsc powoduje, że tracimy na obserwacji nieba nocą. Pamiętam jak kiedyś w planetarium w Chorzowie "przewodnik" w trakcie seansu pokazał jak wygląda niebo gdyby obserwować je z dala od siedzib ludzkich. Cała sala powiedziała wtedy " łaaał"

[dziobu]

Z tego co kojarze igora to stacja arktyczna

Faktycznie stan nieba pasuje do widoku z okolic bieguna S w kierunku SW (~240°).
Samo zdjęcie jest z 2020.06.15, 7:22.

[Pjoter]

U nas takie niebo...

Podzielisz się większą rozdzielczością? Masz jakiś album ze zdjęciami? Bo ekstra tapeta z chęcią bym sobie ustawił (na kompie i na kom)

[Igor]

Dziobu, dla mnie niebo wyglądało miesiąc temu tak samo jak teraz, nie jestem astrologiem i nie zamierzam nim zostać. W jakim kierunku bym ustawił aparat, zawsze kadr będzie pełen gwiazd. Zajrzałem na forum, zobaczyłem temat to dorzuciłem swoje zdjęcie i tyle.

Miejsce to stacja im. Henryka Arctowskiego. Do bieguna jeszcze trochę brakuje. Tę fotkę robiłem ze wzgórza Puchalskiego.

Pjoter, mam parę nocnych strzałów w niebo które mogę wrzucić, ale to foty a nie fotografie. Także wielkich plakatów zdatnych do wyświetlenia monitorze 22" bez bólu zębów to się nie spodziewaj. Na komórkę starczy. W pełnej rozdzielczości to aż tak fajnie nie wygląda. Przy naświetlaniu 20 sekund gwiazdy zamieniają się w przecinki. Musiałbym składać z kilku klatek naświetlanych po 5-10s w jakimś astro-sofcie, a na to jestem za leniwy. Z pojedynczego RAW-a na format pocztówkowy starcza i nie trzeba kleić z kilku żeby było widać mgławice.
Nie mam swojej galerii/albumu w sieci. Jak próbuję 3 MB wysłać jako załącznik do forum, to mam HTTP timeout. Wrzucę na FTP. Albo na Chomika z jakiegoś kompa z Windą, bo klient chomikowy ma opcję wznawiania transferu do skutku.

[Igor]

Cztery tapety, skompresowane do mniejszej jakości JPG ale przy wyświetlaniu nie ma różnicy. Na tapetę na notebooka czy telefon akurat.

[Pjoter]

Co to za totem?

[Igor]

To nagrobek Włodzimierza Puchalskiego, pioniera fotografii przyrodniczej, autora określenia "bezkrwawe łowy" i albumów pod tym samym tytułem. Puchalski zmarł na Wyspie na atak serca na pobliskim pingwinisku, realizujac w Stacji album o faunie Antarktyki.

[Pjoter]

Aż mi głupio że taki durny komentarz napisałem.
Szanuję za poświęcenie dla nauki i pasji. Właśnie o nim czytam.

[Igor]

Czasem można się z aparatem przejść "odwiedzić mistrza". Podobno komuś się udało sfotografowac rybitwę albo wydrzyka siedzącego na pomniku, ale pewności nie ma. Sam chciałem takie zdjęcie wykonać, latem byłem tam wielokrotnie. Jak coś w stacji spadnie, ekspres do kawy się uruchomi w nocy albo drzwi trzaskają, to tradycja mówi że to kol. Puchalski jako stały mieszkaniec, coś tam w stacji robi.