Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Tu przenosimy offtop
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 8940
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5872
Kontakt:

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: dziobu »

Nie, to kwestia systemu przetargów. Chcesz mieć we tym udział - zgadzasz sie na warunki.
A jak ktoś nie dorósł jeszcze do świadomości że obcemu do kółeczka ciężko wejść...to podejmuje ryzyko i traci. Tutaj radce prawnego możesz sobie w d* wsadzić. Połowa treści przetargu to dupochron zamawiającego a druga to obowiązki zleceniodawcy.
Awatar użytkownika
panWiadr0
Postów w temacie: 3
Posty: 1255
Rejestracja: 25 sty 2019, 14:06
Drukarka: niesforny reprap
x 839

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: panWiadr0 »

Tu właśnie ktoś mógł mu unaocznić jaki wiele ryzykuje. A nie teraz płacz i lament w mediach.
Awatar użytkownika
tapy
Konto z ograniczeniami
Postów w temacie: 1
Posty: 209
Rejestracja: 05 wrz 2020, 18:43
x 72

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: tapy »

Każdy przetarg to ryzyko, ale to jest jakaś farsa - kupię np. 1000 laptopów, bo a nóż wygram takowy z Ministerstwem Oświaty ...
Awatar użytkownika
JGFTW
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 1338
Rejestracja: 14 sie 2019, 05:19
Lokalizacja: Wrocław
Drukarka: Ender 3 v3 SE
x 710

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: JGFTW »

Jak dla mnie to mogłoby nie być wątku politycznego(/państwowego) w tej historii, a efekty byłby ten sam.

Co jest sednem tej historii (w takiej formie jaką przedstawiono w tym artykule) to opuszczenie gardy przez przedsiębiorce i brak ochrony swojego interesu w pierwszej kolejności.

Często jest tak, że ludzie będą Cię zwodzić, wykorzystywać jako kartę przetargową w celach negocjacyjnych z inną firmą i na takie warianty należy się przygotować. Takie rzeczy zdarzają się w negocjacjach korporacji/ większych firm.


Ewidentnie nie byli gotowi na przystąpienie do tego przetargu - przygotowali się na jego realizacje, ale za dużo ich to kosztowało i nie byli kompletnie przygotowani na przegraną.


Zgadzam się z @panWiadr0.
Potencjalne zyski spowodowały, że wyłączyli myślenie pragmatyczne.

Wycofanie się zapewne nie wchodziło w grę, gdy stawką były miliony ;)
Zakładam, że było wiele momentów, kiedy mógł sie z przetargu wycofać oraz wiele przesłanek, żeby to zrobić, ale zaryzykował (zbrojąc się w maszyny i zatrudniając ludzi) na podstawie obietnic (niezrealizowanych zresztą).

Winę ponoszą tutaj również zakupowcy, ale coś czuję, że tylko moralną, a ich wychodząca korespondencja była pisana zachowawczo - spójrzcie na ten fragment:
W końcu w czerwcu 2018 r. z fabryki nadeszło zamówienie na dostawę 5 tys. sztuk, czyli zaledwie połowę z oferowanej w przetargu liczby suwadeł. Wtedy też w mailu od jednego z dyrektorów fabryki padło pytanie, czy firma Siwca może produkować tysiąc sztuk tulei ryglowej miesięcznie. Pracownik fabryki odpisał: "Jesteśmy zainteresowani".
Czy trzeba to komentować?

Czytając dalej część 8 sądzę, że oddaję sedno całość. To jest jego najważniejszy fragment, pokazujący jak myślał przedsiębiorca:
Produkowaliśmy więc te detale w ciemno, na wszelki wypadek – mówi Siwiec.
Bez kwitów, na gębę, licząc na najlepsze. Co może pójść nie tak?



Żeby nie było - w pełni rozumiem, dlaczego zaryzykował i zaufał - jakby mu się to zlecenie udało zrealizować to pewnie wygrałby życie...

ale wiecie jak to mówią nałogowi hazardziści:
Kto gra grubo wygrać musi
... no cóż, widocznie nie musi ;)
panWiadr0, sagittario, emartinelli
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 8940
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5872
Kontakt:

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: dziobu »

JGFTW pisze:Bez kwitów, na gębę, licząc na najlepsze. Co może pójść nie tak?
Ale wiesz że większość przetargów tak wygląda?
Firma X ma wydać kasę do końca miesiąca więc w połowie ogłaszają przetarg z datą wsteczną żeby dwa dni przed terminem go rozstrzygnąć. Zostaje dzień na dostawę towaru którego samo zgromadzenie zajęło by z miesiąc (nie wspominam o jego wyprodukowaniu). Chore? Nie, to system, przetargów. Jeszcze wadium powinni wpłacać (które zamawiający zwraca po zakończeniu okresu gwarancyjnego ;p).

Teraz fajnie tak sobie powiedzieć "o januszex zobaczył hajs i zdurniał". Nie znamy korespondencji, nie wiemy co konkretnie pisali i kto z kim o czym rozmawiał. To że faktyczne rozmowy mają się nijak do przetargów to wie chyba każdy kto brał w tym udział i nie ma co liczyć na to że ktoś się do tego przyzna. Sama idea przetargu z założenia u nas jest spierdolona i zwyczajnie nie ma prawa działać tak jak wszechwiedzący ustawodawca sobie wymarzył. Dlatego to żyje własnym życiem.

A tu po prostu wychujali gościa i nie ma co drążyć tematu. Zlecenie dostał ten co miał dostać; reszta niech struga swoje dalej. Bywa :)
Wcale bym się nie zdziwił jakby Ci inni podwykonawcy byli np z Chin czy USA; to by idealnie wpasowywało się w aktualną linię wsparcia krajowych podwykonawców.
Awatar użytkownika
Jarewa
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 1573
Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
Lokalizacja: Głogów
x 347

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: Jarewa »

"Zamówienie z Radomia nie przychodziło, a mała firma na tym przestoju traciła pieniądze. Już wcześniej Siwiec zainwestował w nowoczesny sprzęt kilkaset tysięcy złotych, by rzetelnie wywiązywać się z zamówienia dla fabryki w Radomiu. Przez zaniechanie "Łucznika" nastąpił jednak zastój w produkcji, a to oznaczało straty na poziomie 300 tys. zł. miesięczne, bo tyle wynosiły stałe koszty utrzymania firmy Siwca"

Skoro nie było zamówień to po co inwestował w ciemno...... Jest zamówienie jest umowa można spokojnie spać.....

Po drugie

"Wiemy, że wygraliśmy przetarg, wiemy, że mamy produkować, jest harmonogram, a nie mamy żadnej odpowiedzi z fabryki"


Od wygrania do podpisania umowy to daleka droga....
mcxmcx
Awatar użytkownika
sagittario
Drukarz
Postów w temacie: 1
Posty: 336
Rejestracja: 27 kwie 2018, 11:25
Lokalizacja: Nysa
Drukarka: Anet A8, Inventor
x 133

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: sagittario »

Wiecie...
Przedsiębiorca założył, że będzie dobrze (tiaaa, biznes w Polsce) więc aby się przygotować na przyszłe zamówienia zainwestował. Pamiętajmy, że prawdopodobnie do wykonania takich elementów potrzeba dobrych maszyn a tych, jak wiadomo, nie kupuje się w pierwszym lepszym sklepie z obrabiarkami :) Często na maszyny trzeba czekać po kilka miesięcy. Nie dziwię się, że mając wizje kontraktu z państwową firmą wcześniej zainwestował aby wogóle mógł cokolwiek wyprodukować. Przeszkolenie ludzi też trwa.
Ale...
Czytając to, że współpracowali z jakąś firmą z USA, która to później ich "olała" dziwi mnie, że nie wyciągnęli wniosków. W części firm panuje przekonanie, że nie ma potrzeby myślenia co będzie jak kontrakty się posypią. Nie ma zabezpieczenia w postaci innych zleceń bo zakładamy, że z taką państwową firmą zawsze będzie dobra współpraca. A później wszystko trafia. Gdyby oprócz współpracy z Łucznikiem mieli jeszcze jakieś inne drobne roboty to może spokojnie by się utrzymali?
1kamil
Postów w temacie: 1
Posty: 311
Rejestracja: 16 cze 2020, 15:56
Lokalizacja: Waw
Drukarka: V0.2
x 42

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: 1kamil »

Dziś to wyskoczyło: https://www.onet.pl/informacje/onetwiad ... w,79cfc278. To co, tak wyglądają przetargi?
Obecnie:
- Voron v0.2
- Voron v2.4r2 250^3 z KissMMU

Sprzedane:
- Voron v2.4r2 (Formbot 300^3)
- Prusa MK3S+ (BMG) z MMU2S
- Ender 5
Awatar użytkownika
Jarewa
Drukarz
Postów w temacie: 3
Posty: 1573
Rejestracja: 26 sty 2021, 22:16
Lokalizacja: Głogów
x 347

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: Jarewa »

To było jest i będzie, nie posmarujesz chajsem to popłyniesz...
Awatar użytkownika
dziobu
Zasłużony
Postów w temacie: 5
Posty: 8940
Rejestracja: 28 gru 2016, 16:38
Drukarka: ZMorph 2.0(S)
x 5872
Kontakt:

Re: Spawanie, Grot, Łucznik, polski biznes i ten mały, i ten większy

Post autor: dziobu »

1kamil pisze:To co, tak wyglądają przetargi?
Nie. O większości nie piszą artykułów :D

Sama idea przetargu może i jest dobra, ale jej wykonanie jest iście polskie. Czyli zje*ane :)
Jarewa pisze:(...)chajsem(...)
HHHajs
ODPOWIEDZ

Wróć do „Offtop”