FlameRunner pisze:dale pisze:martwi mnie że nie ma - w praktyce, bo w teorii może i są - widocznych mechanizmów preferencyjnych dla produktów powstałych w wyniku recyklingu. Na przykład, produkujesz filament z recyklingu, przerabiasz faktycznie odpad, masz na tyle niskie daniny że możesz być konkurencyjny na rynku - zauważalnie konkurencyjny.
W praktyce chcesz
srogiej kary dla tych, którzy produkują z
nowego granulatu
wysokiej jakości, powtarzalny filament.
Manipulujesz słowa i grasz na emocjach - nie myślałeś o karierze w polityce? Albo nie zrozumiałeś - w takim razie wyjaśniam.
Wysokiej jakości i powtarzalny produkt może powstać również w recyklingu. A na pewno w jakości wystarczającej do sprawnego druku na poziomie hobbystycznym - czyli bez certyfikatów i innych "kwitów" potrzebnych do zastosowań specjalistycznych.
Wysokiej kary? Dla mnie jest to bardziej promocja zaradności i ochrony środowiska.
Ile procent naszych nieudanych wyrobów czy odpadów wraca do recyklingu? Ja np. swoje oddaje razem z zakrętkami - w oddzielnej reklamówce.
Swego czasu, w branży wtryskarek czy wytłaczarek było bardzo powszechne użycie do produkcji tzw. odpadu i nie wpływało to na jakość.
Łatwiej producentowi jest kupić nowe i wszelkie koszty związane z recyklingiem "wpuścić w koszty" - ale zwróć uwagę że takie działanie jest ze szkodą dla środowiska, bo szaremu drukarzowi który zużywa kilka rolek na rok, nie będzie się opłacało utylizować odpadów - nie będzie miał motywacji - jeśli nie widzi problemów z zaśmiecaniem środowiska.
Piszecie o szpulach - ale zgodnie z ustawą o ochronie przyrody (edycja - w 2013 r. pojawiła się ustawa o gospodarce opakowaniami - już po tym jak zakończyłem edukację - więc nie obstaję czy prawidłowo wskazałem akt prawny), producent/sprzedawca ma obowiązek przyjąć opakowanie - oczywiście dostarczone na nasz koszt i nieodpłatnie.